W niemieckich mediach co chwilę można znaleźć różne porównania dwóch najskuteczniejszych zawodników Bundesligi.
Robert Lewandowski w tym sezonie strzelił już 39 goli i jest o krok od wyrównania, a nawet poprawienia wyniku legendarnego Gerda Muellera, którego rekord to 40 goli w sezonie.
Erling Haaland w obecnej kampanii zdobył z kolei 25 bramek. To również doskonały wynik, ale przy wyczynie Polaka, osiągnięcie zawodnika Borussii Dortmund wygląda blado.
Obaj są w wielkiej dyspozycji, ale ich gra mocno się różni - takiego zdania jest Willi Orban, obrońca RB Lipsk. - Największą siłą Haalanda jest jego siła i dynamika - powiedział w rozmowie dla goal.com. - Najbardziej niebezpieczny jest wtedy, kiedy czai się w ostatniej linii, dostaje piłkę i rusza na bramkę.
- Z drugiej strony jest Lewandowski, który ewoluował i "pływa". Nie zachowuje się jak klasyczny środkowy napastnik - przyznaje Orban. - Jako obrońca musisz cały czas za nim podążać. Grając przeciwko Haalandowi musisz z kolei walczyć z nim agresywnie.
Wielu ekspertów zastanawia się czy w przyszłości Norweg nie zostanie następcą Polaka w Bayernie Monachium. Lewandowski w sierpniu skończy 33 lata. Haaland jest od niego o 12 lat młodszy.
- Jeśli chodzi o ich ogólną jakość, jest ona dla mnie na tym samym poziomie. To klasa światowa - zakończył Orban.
Zobacz także:
Jest diagnoza ws Krzysztofa Piątka! Fatalne informacje dla piłkarza i reprezentacji Polski
Haaland będzie rywalizował z Lewandowskim? Stanowcza reakcja dyrektora Bayernu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sędzia nabrał się na jawne oszustwo