Trudna sytuacja Sergio Aguero. Pep Guardiola nie przewiduje miejsca na sentymenty

Wielkimi krokami zbliża się finał tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. W związku z tym coraz śmielej dyskutuje się na temat tego, komu w walce o trofeum zaufają trenerzy obu drużyn. Do zamieszania jako pierwszy odniósł się Pep Guardiola.

Michał Grzela
Michał Grzela
Sergio Aguero Instagram / Laurence Griffiths / Na zdjęciu: Sergio Aguero
Trener Manchesteru City doprowadził klub do finału Ligi Mistrzów po raz pierwszy w jego wieloletniej historii. Nie jest tajemnicą, że sympatycy Obywateli liczą na spuentowanie tego osiągnięcia w najlepszy możliwy sposób, czyli dorzuceniem do gabloty nowego trofeum. Wielu z nich zastanawia się również, czy o końcowy triumf w LM powalczy Sergio Aguero.

Sezon 2020/21 jest ostatnim dla Argentyńczyka w szeregach The Citizens. Wraz z pierwszym dniem lipca Aguero stanie się wolnym zawodnikiem. Przed laty zdarzyło mu się powiedzieć, że Manchester opuści dopiero po wygraniu Ligi Mistrzów. Los sprawił, że jego marzenie może się spełnić. Pytanie, czy Pep Guardiola przewiduje wygospodarować dla niego miejsce na boisku.

- Jeśli Sergio będzie nam w stanie pomóc, zagra w wielkim finale. Zaznaczam jednak, że muszę zdecydować się na ustawienie zespołu w taki sposób, który pozwoli nam wygrać spotkanie - wyjaśnił były trener m.in. Bayernu Monachium, którego wypowiedzi można przeczytać na łamach "Sky Sports".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kobiety też potrafią grać w piłkę. Ale bramka!

Łatwo zauważyć, że Guardiola na niespełna dwa tygodnie przed starciem z Chelsea nie chce niczego deklarować. 50-letni menadżer sam przyznaje, że Manchester City jest drużyną, w której przypadku selekcje to prawdziwe wyzwanie. Wszystko może zmienić się jak w kalejdoskopie.

- W odróżnieniu od moich poprzednich klubów tutaj dużo rotuję. Wszyscy mogą grać. Dlatego na razie nie jest jasne, jaką "11" wybiorę na finał LM. Muszę porządnie przeanalizować nadchodzące 10 dni i wtedy podejmę decyzję - podsumował Guardiola.

Co się tyczy szans Aguero na występ, są one w dużej mierze uzależnione od jego dostępności. Były snajper Atletico Madryt od dłuższego czasu leczy raz mniejsze, raz większe urazy. W efekcie w sezonie 2020/21 wystąpił w zaledwie 18 meczach i tylko dwa z nich rozegrał w pełnym wymiarze czasowym.

Czytaj także: "Był kontakt z Lewandowskim". Gigant pracuje nad transferem Polaka!
Czytaj także: 
Zbigniew Boniek odpowiedział Jakubowi Błaszczykowskiemu. "Poszedłbym do 2. albo 3. ligi"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×