Czas rozpocząć akcję "Euro 2020". W poniedziałek I dzień zgrupowania w Opalenicy. Trener Paulo Sousa do swojej dyspozycji będzie miał 27 zawodników, w tym czterech bramkarzy.
Gwiazdą kadry będzie Robert Lewandowski. Były reprezentant Polski, Dariusz Dziekanowski w felietonie dla "PS" ma apel do pozostałych kadrowiczów. Padły wymowne słowa.
"Mój apel do naszych kadrowiczów i trenera jest taki, by nie liczyli na to, że podczas Euro 2020 przewiozą się na plecach najlepszego napastnika na świecie. Jeśli nie dorzucą od siebie tego, co mają najlepsze, to sam Lewy niewiele zdziała" - zaznaczył Dziekanowski.
ZOBACZ WIDEO: Paulo Sousa nie przywiązuje się do nazwisk. "Szybko przekonamy się, czy ma rację"
"Chciałbym, że Zielińskiemu, Krychowiakowi i innym naszym kadrowiczom udzieliła się radość Roberta po zdobyciu rekordowej bramki oraz determinacja w walce o kolejne trofea i tytuły, którą prezentuje napastnik Bayernu, bo to uskrzydla i daje szanse na pewny sukces" - dorzucił były reprezentant Polski.
Lewandowski w sobotę pobił wielki rekord Gerda Muellera. Polak w jednym sezonie strzelił 41 bramek. Dziekanowski zachwyca się wyczynem napastnika Bayernu Monachium, który w ostatniej akcji meczu ruszył do odbitej przez Rafała Gikiewicza piłki i umieścił ją w bramce. Później utonął w objęciach kolegów.
"Jako wielki kibic Lewandowskiego i były napastnik życzę mu następnego osiągnięcia - 100 goli dla narodowej drużyny. Jestem przekonany, że to nie jest niemożliwe" - podkreślił Dziekanowski.
Zgrupowanie w Opalenicy potrwa od 24 maja do 9 czerwca. W jego ramach Polska zagra towarzysko z Rosją (01.06) i Islandią (08.06).
Czytaj także:
Rafał Gikiewicz ma nadzieję na zatrzymanie Roberta Lewandowskiego. "Nie jest to niemożliwe"
Artur Wichniarek ocenił Dietmara Hamanna. "Palnął niesamowitą głupotę"