To największy sukces w historii Villarreal CF. W finale Ligi Europy to Manchester United był faworytem. Za Czerwonymi Diabłami stały doświadczenie, historia, budżet, wartość zawodników. Jednak to hiszpański klub świętował. Gracze Villarreal CF pokazali, że pieniądze nie grają. Po zmarnowanym przez Davida de Geę rzucie karnym to oni mogli świętować.
Radość była szalona. Gdy tylko okazało się, że w konkursie jedenastek Villarreall wygrał 11:10, piłkarze ruszyli na boisko, by cieszyć się z ogromnego sukcesu, dzięki któremu klub wywalczył awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów w kolejnym sezonie.
Świętowanie trwało długo. Przed i po odebraniu pucharu zawodnicy odbywali rundę honorową po stadionie. Cieszyli się z ubranymi na żółto hiszpańskimi kibicami. Na pamiątkę zabrano też siatkę z jednej z bramek.
#UELfinal #EsNuestroMomento pic.twitter.com/fbiXbRAl3s
— Villarreal CF (@VillarrealCF) May 27, 2021
Mecz zakończył się remisem 1:1. W 29. minucie gola dla Żółtej Łodzi Podwodnej zdobył najlepszy strzelec tej ekipy - Gerard Moreno. Po przerwie wyrównał Edinson Cavani. W dogrywce gole nie padły i rozstrzygnięcie przyniósł dopiero konkurs rzutów karnych. Po 21 celnych strzałach jedenastkę zmarnował dopiero de Gea.
¡Aaaaaa suuuuurfeeeaaaar !#UELfinal #EsNuestroMomento pic.twitter.com/PeuJ5rSnu4
— Villarreal CF (@VillarrealCF) May 26, 2021
ZOBACZ WIDEO: Gdzie Tomasz Kędziora widzi się w drużynie Paulo Sousy? "Nie mam z tym problemu"
Czytaj także:
Euro 2020. Niepokojące wieści! Uraz Arkadiusza Milika
Dziennikarz nie ma wątpliwości. Zinedine Zidane podjął decyzję ws. przyszłości