Bramkarz Wisły Kraków zapowiedział transfer? "Występy tutaj to moje marzenie"

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Mateusz Lis
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Mateusz Lis

Mateusz Lis zapracował na transfer do silniejszej ligi. - Mój kontrakt z Wisłą wygasa za rok i myślę, że to odpowiedni moment na odejście zarówno dla mnie, jak i dla klubu, żeby miał jakiś zysk z mojego transferu - skomentował.

24-latek był bardzo ważną postacią zespołu, który zajął 13. miejsce w zakończonym sezonie PKO Ekstraklasy. Mateusz Lis zagrał w 27 meczach ligowych i osiem razy nie dał się pokonać. Warto przypomnieć, że golkiper obronił trzy "jedenastki".

Postępy piłkarza nie umknęły uwadze skautów zagranicznych klubów. Niedawno mówiło się, że były młodzieżowy reprezentant Polski może trafić do Major Soccer League. W tym momencie bardziej prawdopodobny jest transfer do Serie A.

Lis podzielił się swoimi odczuciami w rozmowie z Gianlucą Di Marzio. - Jestem bardzo zadowolony z przebiegu sezonu. Całkiem nieźle sobie poradziłem. Sądzę, że ciężka praca dała swoje owoce. Jeśli chodzi o sezon w wykonaniu drużyny, to na pewno jesteśmy rozczarowani, ponieważ zakończyliśmy rozgrywki w dolnej części tabeli - zaznaczył.

ZOBACZ WIDEO: Gdzie Tomasz Kędziora widzi się w drużynie Paulo Sousy? "Nie mam z tym problemu"

- Szczerze mówiąc, czuję się gotowy na zrobienie kolejnego kroku w karierze. Podczas tegorocznego sezonu dowiodłem, że jestem gotowy, aby wyjechać i grać w zagranicznej lidze - Lis wierzy w swoje umiejętności.

Bramkarz wskazał wymarzony kierunek. - Mój kontrakt z Wisłą wygasa za rok i myślę, że to odpowiedni moment na odejście zarówno dla mnie, jak i dla klubu, żeby miał jakiś zysk z mojego transferu. Nie ukrywam, że jeśli nadejdzie dobra oferta, wraz z moimi agentami z Fabryki Futbolu podejmę właściwą decyzję. Występy we Włoszech to moje marzenie - zdradził.

Wychowanek Lecha Poznań w swoim CV ma występy w barwach Miedzi Legnica, Podbeskidzia Bielsko-Biała i Rakowa Częstochowa. Przed sezonem 2018/19 Lis przeniósł się do "Białej Gwiazdy".

Czytaj także:
Kto pokaże PKO Ekstraklasę? Prezes ligi zdradza szczegóły
Nie tylko Legia chciała Łukasza Piszczka. Piłkarz mówi o kulisach

Komentarze (0)