Jest klub, który chce Kamila Glika. Tego można było się spodziewać

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Kamil Glik (w środku)
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Kamil Glik (w środku)

Kamil Glik teraz skupia się na Euro 2020, ale musi także myśleć o swojej klubowej przyszłości. "Przegląd Sportowy" zdradza, że pojawiła się ciekawa oferta.

[tag=64088]

Benevento Calcio[/tag] w zakończonym niedawno sezonie spadło do Serie B. W tej sytuacji trudno sobie wyobrazić, aby Kamil Glik kontynuował karierę w tym klubie. Środkowy obrońca latem poszuka sobie nowego pracodawcy i podobno już pojawiła się ciekawa oferta.

"Przegląd Sportowy" zdradza, że reprezentant Polski może wrócić do Torino FC. To by oznaczało, że 33-latek pozostanie w Serie A, a przy okazji będzie grać w klubie, w którym kibice go kochają. W dodatku spotka tam Karola Linettego.

Co ciekawe, turyńczycy utrzymali się we włoskiej ekstraklasie kosztem Benevento, bo zajęli ostatnie miejsce, które gwarantowało pozostanie w Serie A.

Glik był zawodnikiem Torino w latach 2011-2016. Potem zdecydował się na transfer do AS Monaco. We włoskim klubie łącznie rozegrał 171 meczów i strzelił 13 bramek. Wówczas był także pierwszym zagranicznym kapitanem w historii "Byków".

Na razie środkowy obrońca skupia się na Euro 2020. Wszystko wskazuje na to, że u Paulo Sousy będzie kluczową postacią w defensywie. Reprezentacja Polski w grupie będzie się mierzyć ze Słowacją (14.06), Hiszpanią (19.06) oraz Szwecją (23.06).

Polacy w Serie A. Lider Zieliński i przykre upadki >>

Serie A. Dobre wiadomości z Włoch. Reprezentant Polski z nowym kontraktem >>

ZOBACZ WIDEO: Robert Lewandowski idolem dla młodych reprezentantów Polski. "Nie ma żadnej granicy"

Źródło artykułu: