5 
- Iga Świątek właściwie przyszła znikąd. Pamiętam, że widziałam ją na korcie kilka lat temu i już wtedy zapytałam, jak wymawia się jej nazwisko, ponieważ wiedziałam, że będę je wymawiać w przyszłości. A potem ona po prostu wdarła się do ścisłej czołówki kobiecego tenisa. Pozostanie tam przez długi czas, jeśli tylko będzie zdrowa - oceniła Martina Navratilova dla wtatennis.com.
Zdaniem zdobywczyni 59 tytułów Wielkiego Szlema - w grze pojedynczej, podwójnej i mieszanej - młoda polska tenisistka już teraz jest bardzo dojrzałą zawodniczką.
- Naprawdę fajnie się ją ogląda. Żałuję, że nie miałam jej psychologa, kiedy zaczynałam karierę zawodową w wieku 18 lat. Wtedy na pewno wygrałabym więcej. Byłabym też szczęśliwsza na korcie. Świątek podczas gry nie boi się wyjść ze swojej strefy komfortu - podkreśliła gwiazda światowego kortu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Perfekcyjna bramkarka"! Iga Świątek poradziłaby sobie w futbolu?
64-letnia Navratilova widzi Polkę - obok Ashleigh Barty - w roli głównej faworytki do zwycięstwa w wielkoszlemowym French Open 2021 (impreza odbędzie się w dniach 30.05-13.06 na ceglanych kortach Stade Roland Garros).
- Świątek pokazała, jak mocna jest na mączce podczas niedawnego turnieju w Rzymie, prawda? Na korcie nie boi się eksperymentować i próbować nowych rzeczy. A może bierze to po obejrzeniu w akcji Agnieszki Radwańskiej? Jest taką dojrzałą 19-latką - dodała.
Świątek rozpocznie walkę o obronę tytułu w Paryżu od pojedynku z Kają Juvan - w poniedziałek (31.05) lub wtorek (01.06). W przypadku awansu do II rundy zmierzy się z Rebeccą Peterson lub Shelby Rogers.
Zobacz:
Iga Świątek pod wrażeniem Rafaela Nadala. "Byłoby wspaniale"
Iga Świątek gotowa na Roland Garros. "Ten turniej traktować tak samo jak każdy inny"
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (1) 
