Sulley Muntari: Chcemy wygrać wszystko
Inter Mediolan do tegorocznych rozgrywek przystępuje z jasno sprecyzowanym celem. Nerazzurri zamierzają zakończyć sukcesem wszystkie rozgrywki, w jakich biorą udział.
- Chcemy wygrać we wszystkich rozgrywkach, do których przystępujemy - wyjaśnił pomocnik, Sulley Muntari. Możemy to zrobić. Eto'o? Samuel może zdobywać mnóstwo bramek . Kiedy zobaczyłem, co wyczynia na treningach, szybko zrozumiałem, że to zawodnik klasy światowej. Nie będzie miał problemów w Serie A - dodał.
Sam Muntari nie może być pewien miejsca w pierwszym składzie po tym, jak szeregi Interu wzmocnił Thiago Motta. - Na pewno nie będę narzekał, że nie mam miejsca. Robię to, co do mnie należy. Zawsze powtarzam, że dużo zależy też od tego, jak trenujesz. Na szczęście Mourinho bardzo dobrze widzi, co robimy - wyjaśnił.
Diamanti odejdzie z Livorno?
Wygląda na to, że AS Livorno Calcio już niedługo opuści Diamanti. Piłkarz cały czas znajduje się na celowniku FC Parmy, a teraz dodatkowo do walki o niego włączyła się drużyna West Ham United.
Gialloblu mogli pozyskać zawodnika za 4 mln euro, ale West Ham jest gotów wyłożyć dwa razy więcej. To jednak Parma ma pierwszeństwo wykupienia Diamantiego, zatem nadal nie wiadomo, gdzie ostatecznie wyląduje.
Do zamknięcia okna transferowego pozostało jeszcze dziesięć dni. Do tego czasu Bordowi mają czas na sprzedanie Diamantiego, a już wiadomo, że właśnie taki zamiar ma prezydent Aldo Spinelli.
Pozzi piłkarzem Parmy
Nicola Pozzi będzie bronił barw FC Parmy. Popularni Gialloblu już definitywnie zdecydowali się na wykupienie napastnika, który jak do tej pory grywał dla drużyny FC Empoli.
Emilianii zapłacą na piłkarza 4,5 mln euro, a dodatkowo oddadzą zespołowi z Toskanii dwóch zawodników. Mandorlini oraz Paponi będą grywać dla Niebieskich na zasadzie rocznego wypożyczenia.
Parma jest beniaminkiem Serie A i ma nadzieję, że dzięki wzmocnieniom, których już zdążyła dokonać ostatecznie uda jej się utrzymać w elicie.
Oficjalnie: Zalayeta w Bolognie
Zgodnie z przewidywaniami Marcelo Zalayeta wzmocnił FC Bolognę. Urugwajczyk zmienił otoczenie na zasadzie rocznego wypożyczenia i będzie do dyspozycji Giuseppe Papadopulo już podczas 1. kolejki, kiedy to Rossoblu zmierzą się z ACF Fiorentiną.
Napastnik cały czas pozostaje współwłasnością Juventusu Turyn i SSC Napoli, a kwestia jego przyszłości wyjaśni się dopiero wraz z jego zakończeniem. Dopiero wówczas któryś z klubów wykupi drugą część karty.
Zalayeta nie mieści się w planach Roberto Donadoniego i właśnie dlatego Niebiescy zdecydowali się go wypożyczyć. W drużynie z Bolonii zawodnik najprawdopodobniej będzie grał w linii ataku u boku Marco Di Vaio.
Grygera zostaje w Juventusie
Menedżer Zdenka Grygery - Mino Raiola zaprzeczył, jakoby jego podopieczny miał zamiar odejść z Juventusu Turyn. Czech na pewno pozostanie w stolicy Piemontu i będzie rywalizował o miejsce w wyjściowym składzie m.in. z Jonathanem Zebiną i Martinem Caceresem.
- Juventus poinformował, że Zdenek nie jest na sprzedaż, a on nigdy nie miał zamiaru odejść. Kontakty z Barceloną? Nic o tym nie wiem, to tylko plotki - powiedział.
W poprzednim sezonie Grygera grywał w pierwszym składzie Starej Damy, ale teraz, kiedy w pełni sił jest Zebina rywalizacja się nasiliła i wcale nie jest powiedziane, że to Czech będzie regularnie grywał.
Marek Jankulovski: Skrzydłowi? Mamy ich wielu
Marek Jankulovski uważa, że AC Milan nie musi sprowadzać kolejnego skrzydłowego, ponieważ w klubie jest ich wystarczająco dużo. Czech najwyraźniej jest zdania, że dodatkowi rywale o miejsce w wyjściowej jedenastce nie są potrzebni.
- Sądzę, że Milan ma do dyspozycji wystarczająco wielu piłkarzy, którzy mogą grać na skrzydle. Osobiście także jestem do dyspozycji trenera - stwierdził.
Rossoneri w meczu 1. kolejki Serie A zmierzą się z na wyjeździe z AC Sieną. Chociaż faworytem tego spotkania będą podopieczni Leonardo, to na pewno klub z Toskanii tanio skóry nie sprzeda.