Kibice Barcelony mogą odetchnąć z ulgą. Ważna deklaracja Gerarda Pique

Rafał Szymański 11 Czerwca 2021, 19:35

Getty Images / Pedro Salado / Na zdjęciu: Gerard Pique

• Wielkie oszustwo w Bundeslidze. Jest kara za grę pod fałszywym nazwiskiem

34-latek wciąż jest bardzo ważną postacią w szatni drużyny. W ubiegłych rozgrywkach Primera Division opuścił kilka spotkań ze względu na problemy zdrowotne. Na swoim koncie zapisał 18 występów.

Umowa Pique wygaśnie wraz z końcem czerwca 2024 roku. Można przypuszczać, że 103-krotny reprezentant Hiszpanii właśnie wtedy zakończy profesjonalną karierę.

- Pożegnam się z futbolem, gdy przestanę reprezentować barwy Barcelony. Nie zamierzam grać w innej drużynie, nie miałbym w sobie odpowiedniej motywacji - czytamy w dzienniku "Marca".

Utytułowany piłkarz z pewnością nie może narzekać na obecne warunki finansowe. - Sprawa będzie zamknięta, jeżeli trener nie będzie mnie chciał. Nie chodzi o pieniądze, po prostu już znalazłem swoje miejsce na ziemi. Mam tutaj rodzinę i przyjaciół. Jestem szczęśliwy, to klub mojego życia - zaznaczył.

W sezonie 2021/22 trenerem pozostanie Ronald Koeman. Prezydent Joan Laporta dał drugą szansę Holendrowi (więcej TUTAJ).

Czytaj także:
Euro częściej w wielu krajach? Szef UEFA zabrał głos w tej sprawie
Jose Mourinho obawia się spotkania z Cristiano Ronaldo. "Powinien zostawić mnie w spokoju"

Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)