Zaskakująca scena w meczu Słowacja - Hiszpania. Kibice krzyczeli "Lewandowski"

PAP/EPA / Dmitry Lovetsky / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
PAP/EPA / Dmitry Lovetsky / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski strzelił dwa gole w meczu ze Szwecją, a ta informacja dotarła do Sewilli. Kapitan reprezentacji Polski na kilka minut dał mnóstwo szczęścia Hiszpanom.

Euro 2020 zakończyliśmy porażką ze Szwecją (2:3). Polska zajęła ostatnie miejsce w swojej grupie i pozostał ogromny niedosyt. Piłkarze pokazali charakter, bo choć przegrywali 0:2, to zdołali doprowadzić do remisu 2:2.

Dwa gole strzelił Robert Lewandowski, a to ucieszyło nie tylko polskich kibiców, ale także Hiszpanów. Gdyby utrzymał się remis lub Biało-Czerwoni zdołaliby wygrać, to drużyna Luisa Enrique wygrałaby grupę E.

Nie dziwi więc, że stadion w Sewilli oszalał, gdy w meczu Szwecja - Polska zrobiło się 2:2. Okazuje się, że hiszpańscy kibice wtedy zaczęli skandować "Lewandowski! Lewandowski!".

Radość jednak nie trwała długo. Polacy w doliczonym czasie gry stracili bramkę 2:3. Dlatego zwycięstwo Hiszpanii nad Słowacją (5:0) dało jej tylko drugie miejsce w grupie.

Grzegorz Lato: Mamy kulawą reprezentację. Nie potrafię tego zrozumieć >>

Bayern Monachium pociesza Roberta Lewandowskiego >>

ZOBACZ WIDEO: Czy w meczu z Hiszpanią narodziła się "reprezentacja Sousy"? "To długotrwały proces"

Komentarze (2)
avatar
Fan Od Sportu
24.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pokrzyczeć zawsze można zresztą po to jest się na meczu. 
Livbar
23.06.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Trzeba być dokładnym w tym co się robi, a Polacy zawsze coś spartolą. Obrona i Krychowiak beznadziejna.