El. LM: gol weterana i kapitalna zmiana trenera Alaszkertu

El. LM: doświadczony pucharowicz był w opałach. Ratowały go nowe zasady

Kajrat Ałmaty wykorzystał atut własnego boiska, szybko przystąpił do ataku na bramkę Maccabi Hajfa i potrafił przekuć przewagę w prowadzenie. W 10. minucie Vagner Love wparował w pobliże pola bramkowego, ograniczył dostęp do piłki i trafił z bliska pod poprzeczkę. Przed przerwą doświadczony Brazylijczyk miał jeszcze dwie szanse na gola, ale zatrzymał go bramkarz. Wynik na 2:0 zmienił inny zawodnik Ajbol Abiken uderzeniem z powietrza po beznadziejnym zachowaniu defensora Maccabi.

Pierwsze spotkanie w rywalizacji Alaszkertu Erywań z Connah's Quay Nomads FC zakończyło się remisem 2:2, dlatego walijska drużyna poleciała do Armenii z nadzieją na przejście do kolejnego etapu eliminacji Ligi Mistrzów. Goście byli zdyscyplinowani w obronie, dwa mocne uderzenia zatrzymał ich golkiper, a wynik 0:0 po 90 minutach oznaczał dogrywkę. W 112. minucie trener Alaszkertu wprowadził z ławki rezerwowych Vincenta Bezecourta, a ten dosłownie po chwili zdobył gola na miarę awansu.

W dobrej sytuacji było Neftczi Baku, które przystąpiło do meczu u siebie po zwycięstwie 2:1 na stadionie Dinama Tbilisi. Sytuacja zespołu z Azerbejdżanu skomplikowała się po strzale Milana Radina, byłego pomocnika Korony Kielce. Zimny prysznic podziałał mobilizująco na piłkarzy Neftczi, ponieważ minął tylko nieco ponad kwadrans i również w rewanżu zrobiło się 2:1.

I runda eliminacji Ligi Mistrzów:

Kajrat Ałmaty - Maccabi Hajfa 2:0 (1:0)
1:0 - Vagner Love 10'
2:0 - Ajbol Abiken 66'

Pierwszy mecz: 1:1. Awans: Kajrat Ałmaty

Alaszkert Erywań - Connah's Quay Nomads FC 1:0 pd. (0:0, 0:0, 0:0)
1:0 - Vincent Bezecourt 113'

Pierwszy mecz: 2:2. Awans: Alaszkert Erywań

Neftczi Baku - Dinamo Tbilisi 2:1 (0:0)
0:1 - Milan Radin 51'
1:1 - Emin Machmudow (k.) 58'
2:1 - Namik Alasgarow 68'

Pierwszy mecz: 2:1. Awans: Naftczi Baku

Czytaj także: Drugi przeciwnik już czeka na Legię Warszawa

Czytaj także: Legia Warszawa ogłosiła transfer. Piłkarz składa szumne zapowiedzi

ZOBACZ WIDEO: Anglicy mogą zapomnieć o kolejnej wielkiej imprezie? "Marzy mi się wielki turniej w Danii"