Gareth Bale trafił do Realu Madryt we wrześniu 2013 roku. Ostatni sezon spędził na wypożyczeniu w Tottenhamie Hotspur. Jednocześnie sporo mówiło się o tym, że opuści szeregi "Królewskich".
Media informowały, że gdyby trenerem Realu pozostał Zinedine Zidane, wówczas Bale prawdopodobnie ponownie trafiłby na wypożyczenie. Po objęciu drużyny przez Carlo Ancelottiego sytuacja Walijczyka się zmieniła.
Nowe wieści w sprawie Bale'a przekazało ostatnio hiszpańskie "Mundo Deportivo". Real Madryt nie otrzymał żadnych ofert za Bale'a i dlatego Walijczyk nie zmieni klubu.
Uważa się, że największym problemem okazało się niezwykle wysokie wynagrodzenie piłkarza. 32-latek za tydzień gry otrzymuje bowiem 750 tys. euro. To sprawia, że jest najlepiej zarabiającym piłkarzem w Realu.
Ponadto jeżeli Real Madryt chciałby pozyskać Kyliana Mbappe, najprawdopodobniej musiałby się pozbyć Bale'a, aby nie nadwerężać zbyt mocno klubowego budżetu. Kontrakt Walijczyka wygaśnie 30 czerwca 2022 roku.
Czytaj także:
- "Jest trofeum do podniesienia". Czesław Michniewicz celuje w Superpuchar Polski
- Zaskakująca kandydatura. Chcą razem zorganizować mundial
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niedawno był ekspertem TVP. Popisał się nieprawdopodobnym wyczynem