Koronawirus paraliżuje plany Arsenalu

W Arsenalu wykryto ostatnio nowe przypadki koronawirusa. W obawie o zdrowie swoich zawodników "Kanonierzy" odwołali letnie sparingi w Stanach Zjednoczonych.

Jakub Tuchaj
Jakub Tuchaj
Oleg Reabciuk (z lewej) i Hector Bellerin PAP/EPA / ANDY RAIN / Na zdjęciu: Oleg Reabciuk (z lewej) i Hector Bellerin
Według dziennikarzy "The Sun" oraz telewizji "Sky Sports" podczas wykonywania poniedziałkowych i wtorkowych testów, wśród pracowników Arsenalu stwierdzono kilka przypadków zakażenia koronawirusem.

Na razie nie wiadomo, ile osób jest zakażonych, ponieważ Arsenal nie wydał jeszcze oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. "Kanonierzy" mieli lecieć do USA w tym tygodniu, aby wziąć udział w towarzyskim turnieju Florida Cup wraz z Evertonem, mistrzem Włoch Interem Mediolan i kolumbijskim Millonarios.

Arsenal przygotowania do sezonu 2021/22 zaczął w Szkocji, gdzie zagrał dwa sparingi. Sensacyjnie przegrali z Hibernianem 1:2 i zremisowali z Glasgow Rangers 2:2.

Jak podaje "The Sun", Arsenal będzie trenował w "kontrolowanym środowisku" i szuka teraz przeciwników, z którymi mógłby się spotkać. Jeżeli nie znajdą nikogo, to bardzo prawdopodobne, że ich kolejnym spotkaniem będzie mecz pierwszej kolejki Premier League, który zostanie rozegrany 13 sierpnia. Przeciwnikiem podopiecznych Mikela Artety będzie beniaminek Brentford FC.

Czytaj także:
Szokujący transfer Arkadiusza Milika? Polski napastnik na celowniku giganta
Chelsea może stracić wielki talent. Młody pomocnik chce opuścić The Blues

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Podolski odwiedził wyjątkową fankę. Kibicuje Górnikowi od... 1948 roku


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×