Imię i nazwisko: Michał Goliński
Data urodzenia: 17 marca 1981 r.
Klub: KGHM Zagłębie Lubin
Pozycja na boisku: Pomocnik
Czy jest coś, dla czego zrezygnowałbyś z piłki nożnej?
- Raczej nie. Piłka nożna jest moim życiem, także wydaje mi się, że nie.
Gdybym miał trzy życzenia do złotej rybki...
- Trzy wygrane KGHM Zagłębia Lubin (śmiech).
W dzieciństwie chciałem być...
- Piłkarzem.
Gdybym nie został piłkarzem, byłbym...
- Koszykarzem.
Najbardziej szalona rzecz, jaką w życiu zrobiłem...
- Nie wiem, ciężko mi teraz powiedzieć. Jechałem 250 kilometrów na godzinę samochodem.
Moim marzeniem jest...
- Zdobyć tytuł mistrza Polski z Zagłębiem Lubin i wrócić do reprezentacji Polski.
Najbardziej denerwuje mnie...
- Gdy przegrywam mecze.
Najdziwniejsze pytanie, jakie mi zadano?
- (Śmiech) Ciężko mi coś powiedzieć, nie wiem... O! Kiedy Zagłębie wygra?
Klub, w którym chciałbym zagrać?
- Zawsze kibicowałem Manchesterowi United, ale tutaj dużo przede mną pracy i jeżeli Zagłębie się nie podniesie to ciężko będzie tam trafić.
Moim piłkarskim idolem jest...
- David Beckham.
Mecz, który najmilej wspominam...
- Ostatni z Koroną Kielce, gdzie wywalczyliśmy awans do ekstraklasy.
Trener wymagający czy wyluzowany?
- Wyluzowany.
Sędzia polski czy zagraniczny?
- Zagraniczny.
Zagrać w Lidze Mistrzów czy wygrać Ligę Europejską?
- W Lidze Mistrzów już zagrałem, także wygrać Ligę Europejską.
Adam Małysz, Robert Kubica, a może Marcin Gortat?
- Wszyscy trzej.
Egzotyczne wczasy czy wypoczynek w Polsce?
- Egzotyczne wczasy.
Kolczyk czy tatuaż?
- Tatuaż.
Zmienić czy nie zmienić obywatelstwa dla kariery sportowej?
- Nie zmienić.
Krótka piłka czy długie podanie?
- Długie podanie.
W wolnym czasie?
- Chodzę do kina.
Najbardziej brakuje mi...
- Tutaj w Lubinie rodziny, żony, bo mieszka w Poznaniu.
Mecz u siebie czy na wyjeździe?
- U siebie.
Ulubiona potrawa?
- Spaghetti.
Nigdy nie zapomnę...
- Awansu Zagłębia do ekstraklasy.
Co jest ważniejsze - życie osobiste czy kariera piłkarska?
- Wydaje mi się, że to i to.
Duże pieniądze w klubie czy gra z satysfakcją za mniejszą stawkę?
- Gra z satysfakcją.
Stosunek do kibiców i do pseudokibiców...
- Jeżeli chodzi o kibiców Zagłębia to pokazują, że umieją dopingować. Jeżeli chodzi o pseudokibiców, to wydaje mi się, że na stadionie w Lubinie to się nie zdarzyło, ale na pewno negatywnie odbieram pseudokibiców.
Najbardziej boję się...
- Kontuzji.
Ostatnio płakałem...
- Po meczu Zagłębia z Ruchem Chorzów - żartuję oczywiście (śmiech). Nie pamiętam.
Wygląd fizyczny ma znaczenie dla piłkarza?
- Na pewno.
Presja - mobilizuje czy niszczy?
- U mnie mobilizuje.
Czy dziewczyny lecą na ekstraklasę?
- Oj nie wiem. Nie jestem dziewczyną (śmiech).