W przypadku wyeliminowania Flory Tallinn, Legia Warszawa połowę drogi do fazy grupowej Ligi Mistrzów będzie miała już za sobą.
Ostatnie spotkanie przy ul. Łazienkowskiej nie napawało jednak optymizmem. Legia do samego końca walczyła o zwycięstwo. Ostatecznie udało się wygrać 2:1.
Teraz nadszedł czas na rewanż. Czy Legia wyeliminuje Florę?
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: przyjął piłkę na własnej połowie, a potem... Coś nieprawdopodobnego!
- Tak, ale pod jednym warunkiem: musi zagrać o klasę lepiej niż w pierwszym spotkaniu. Mam nadzieję, że nie przytrafi jej się nic złego, że Estończycy nie zdobędą bramki po stałym fragmencie, bo w Warszawie niczego wielkiego nie pokazali - mówi w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Tomasz Sokołowski, były piłkarz Legii Warszawa.
Trener Czesław Michniewicz musi zastąpić Bartosza Kapustkę, który złapał kontuzję. - Na szczęście ma kim, bo w sobotę z niezłej strony pokazał się Portugalczyk Josue, który ma lekką nadwagę i musi zgubić kilka kilogramów, ale grać potrafi - przekonuje Sokołowski.
Rewanżowe spotkanie drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów rozpocznie się we wtorek o godz. 18:00. Transmisja w TVP Sport, relacja na żywo dostępna w WP SportoweFakty (TUTAJ).
Czytaj także:
> Kapitan Flory ostrzega Legię. "Będzie gorąco, chcemy przejść do historii"
> Polskie drużyny bez porażki w pucharach. Ekspert zdziwiony wynikami