"Człowieku, usuń to". Film, który Boniek zamieścił w sieci, szokuje

"Lubię porządek". To dlatego odwołano szefa polskich sędziów

Wideo pt. "Narodowy Model", które Zbigniew Boniek zamieścił w czwartek na Twitterze wywołało sporo kontrowersji. Internauci w związku z nagraniem mieli tylko jedną prośbę do prezesa PZPN - by natychmiast usunął film.

Na migawce widzimy wnuczka Bońka, który kopie piłkę do bramki. Chłopczyk jest jednak nago i fakt ten wywołał oburzenie twitterowiczów, którzy w komentarzach nie zostawili suchej nitki na szefie PZPN.

"Idziemy, zrobimy gola. Pierwszy. Brawo! Druga. Idziemy spokojnie. I gol, brawo! Teraz następna. No, no... Nie słucha trenera" - na wideo można usłyszeć głos Bońka.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tekturowe łóżka w Tokio robią furorę. Słynna tenisistka pokazała zdjęcia

"Rozumiem dumę z wnuka, ale dla jego dobra proszę to usunąć" - napisał na TT Samuel Pereira, szef portalu TVP Info. "Myśli Pan, że wrzucanie nagich zdjęć małych dzieci do sieci jest ok?" - dodał Marek Wawrzynowski z WP SportoweFakty.

Obserwujący twitterowy profil Bońka (ponad 1 mln fanów - stan z 29 lipca) nie mogli uwierzyć, że 65-latek bezmyślnie udostępnił na portalu społecznościowym taki materiał. "Czy pan myślał, wrzucając taki film?", "Usuń to człowieku...", "Niech Pan to usunie. Dla dobra swojego wnuka", "NIE! Nie nagie dziecko w sieci! NIE!", "Masakra. Nie zdaje sobie pan sprawy", "To się nie dzieje" - to tylko część krytycznych wpisów.

Zobacz:
Zbigniew Boniek optymistą przed meczem Legii. Wytypował wynik spotkania
Padło słowo "dyktator". Zbigniew Boniek zareagował błyskawicznie