PKO Ekstraklasa: Warta Poznań pokazała charakter. Pogoń Szczecin ukarana za minimalizm

PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Piłkarze Warty Poznań
PAP / Jakub Kaczmarczyk / Na zdjęciu: Piłkarze Warty Poznań

Konfrontacja w Grodzisku Wielkopolskim ułożyła się kapitalnie Pogoni Szczecin. Nie minął kwadrans i miała przewagę gola oraz zawodnika. Nie potrafiła mimo to pokonać Warty Poznań. Ambitni Zieloni doprowadzili do remisu 1:1.

Szczecinianie przylecieli do Wielkopolski z Chorwacji. Porażka 0:1 z NK Osijek oznaczała wczesne pożegnanie z eliminacjami Ligi Konferencji. Pogoń powróciła do europejskich pucharów po 16 latach i choć była równorzędnym przeciwnikiem dla wicemistrza Chorwacji, to powodów do radości nie było. Portowcy nie strzelili gola w dwumeczu i po zaledwie 180 minutach musieli skoncentrować się na obowiązkach w Polsce. Tam czekało na nich starcie z Wartą Poznań.

Zieloni grali już z jednym tegorocznym pucharowiczem i zremisowali 2:2 ze Śląskiem Wrocław. Do kolejnego starcia przygotowywali się spokojniej niż Pogoń. Trener Piotr Tworek nie wpadł przed tydzień na pomysł dokonania rotacji w jedenastce, więc bank informacji w Szczecinie miał ułatwione zadanie. Kosta Runjaić wymienił Jakuba Bartkowskiego, Sebastiana Kowalczyka i Rafała Kurzawę na Pawła Stolarskiego, Michała Kucharczyka oraz Kamila Drygasa.

Ostatni byli pierwszymi, ponieważ Drygas dał prowadzenie Pogoni już w 12. minucie. Pomocnik był pewnym egzekutorem rzutu karnego. Oddał płaskie uderzenie w kierunku prawego narożnika i choć Adrian Lis rzucił się w odpowiednią stronę, to nie zdołał dosięgnąć piłki. Portowcy rozpoczęli mecz równie pomyślnie jak poprzedni, wygrany 2:1 na tym samym stadionie.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kto bogatemu zabroni? Tak spędza wakacje Cristiano Ronaldo

Na domiar złego dla Warty, straciła ona zawodnika. Łukasz Trałka faulował w polu karnym Kacpra Kozłowskiego, a sędzia Damian Sylwestrzak, po obejrzeniu powtórek, nie oszczędził doświadczonego pomocnika. Trałka opuścił boisko po zaledwie kilkunastu minutach w 17. rocznicę debiutu w ekstraklasie. Pierwsze kroki w elicie stawiał w koszulce Pogoni, więc niedzielna konfrontacja była dla niego prestiżowa. Prawie całą obejrzał jednak w telewizji albo z trybun.

Trener Piotr Tworek zdecydował się na przeprowadzenie podwójnej zmiany jeszcze w pierwszej połowie. Postanowił zdjąć Jakuba Kiełba i Milana Corryna, a wprowadzić Konrada Matuszewskiego oraz Adama Zrelaka. Nie było na co czekać, ponieważ Warta biegała w dziewięciu za dziesięcioma gośćmi, a jedynym zagrożeniem dla Pogoni było niecelne uderzenie Mateusza Kuzimskiego. Tworek postanowił wstrząsnąć zespołem i jego gra faktycznie nabrała wyrazu.

Zieloni co prawda osłabieni, ale mieli na boisku dwóch nominalnych napastników Kuzimskiego i Zrelaka. Warta szukała możliwości wyrównania dopóki pozostawała w kontakcie z przeciwnikiem. Ten stan utrzymywał się długo, ponieważ Pogoń marnowała swoje szanse na podwojenie prowadzenia. W 53. minucie strzał Kacpra Kozłowskiego zatrzymał blisko linii bramkowej Robert Ivanov.

Szczecinianie nie potrafili uspokoić sytuacji na boisku i dostali karę za minimalizm oraz nieskuteczność. W 84. minucie ambitna Warta doprowadziła do remisu 1:1. Robert Ivanov znalazł się na zamknięciu i główkował do bramki Pogoni po wrzucie z autu, który ominął całe towarzystwo w polu karnym. Zieloni nie zwiesili głów po kompletnie nieudanym starcie meczu i sprawili sobie nagrodę w postaci punktu.

Warta Poznań - Pogoń Szczecin 1:1 (0:1)
0:1 - Kamil Drygas (k.) 12'
1:1 - Robert Ivanov 84'

Składy:

Warta: Adrian Lis - Jan Grzesik, Robert Ivanov, Aleks Ławniczak, Jakub Kiełb (36' Konrad Matuszewski) - Milan Corryn (36' Adam Zrelak), Łukasz Trałka, Mateusz Kupczak, Michał Jakóbowski (78' Jakub Sangowski) - Szymon Czyż (66' Mateusz Czyżycki) - Mateusz Kuzimski (66' Mario Rodriguez)

Pogoń: Dante Stipica - Paweł Stolarski (85' Sebastian Kowalczyk), Konstantinos Triantafyllopoulos, Benedikt Zech, Luis Mata - Damian Dąbrowski - Michał Kucharczyk, Kamil Drygas (74' Alexander Gorgon), Kacper Kozłowski (58' Maciej Żurawski), Jean Carlos Silva (46' Rafał Kurzawa) - Luka Zahović (58' Piotr Parzyszek)

Żółte kartki: Ivanov, Zrelak, Kupczak (Warta) oraz Dąbrowski, Żurawski (Pogoń)

Czerwone kartki: Łukasz Trałka (Warta) /11' - za faul/ oraz Maciej Żurawski (Pogoń) /90' - za drugą żółtą/

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)

#DrużynaMZRPBramkiPkt
1 Lech Poznań 34 22 8 4 67:24 74
2 Raków Częstochowa 34 20 9 5 60:30 69
3 Pogoń Szczecin 34 18 11 5 63:31 65
4 Lechia Gdańsk 34 16 9 9 52:39 57
5 Piast Gliwice 34 15 9 10 45:37 54
6 Wisła Płock 34 15 3 16 48:51 48
7 Radomiak Radom 34 11 15 8 42:40 48
8 Górnik Zabrze 34 13 8 13 55:55 47
9 Cracovia 34 12 10 12 40:42 46
10 Legia Warszawa 34 13 4 17 46:48 43
11 Warta Poznań 34 11 9 14 35:38 42
12 Jagiellonia Białystok 34 9 13 12 39:50 40
13 KGHM Zagłębie Lubin 34 11 5 18 43:59 38
14 Stal Mielec 34 9 10 15 39:52 37
15 Śląsk Wrocław 34 7 14 13 42:52 35
16 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 7 11 16 36:56 32
17 Wisła Kraków 34 7 10 17 37:54 31
18 Górnik Łęczna 34 6 10 18 29:60 28

Czytaj także: Lech Poznań zawiódł już na starcie sezonu

Czytaj także: Legia Warszawa ogłosiła transfer. Piłkarz składa szumne zapowiedzi

Komentarze (1)
avatar
prym
1.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niemiec się rozsiadł wygodnie w fotelu trenerskim Pogoni i zaczyna robić z nich ...dziadów.A zarząd niczego nie widzi i kontraktuje następnego nieudacznika na pozycję napastnika.Parzyszek to sz Czytaj całość