Piotr Stokowiec liczy na mocny skład Śląska na mecz z Lechią. Chciałby kolejnych awansów wrocławian w Europie
W niedzielę Lechia Gdańsk pojedzie do Wrocławia, by zagrać ze Śląskiem będącym w trakcie kampanii o europejskie puchary. - Widać u nich dużo polotu i ta drużyna urosła w ostatnim czasie - powiedział o rywalu Piotr Stokowiec.
Trener Lechii Gdańsk jest pod wrażeniem gry wrocławian. - Jesteśmy świadkami świetnej serii Jacka Magiery, pod którego wodzą Śląsk przegrał tylko raz z Rakowem. Są w bardzo dobrej dyspozycji, usposobieni ofensywnie budują w inny sposób niż za trenera Lavicki swoją grę. Widać u nich dużo polotu i ta drużyna urosła w ostatnim czasie. Prezentuje wysoki poziom i to dla nas wyzwanie, któremu postaramy się sprostać. Mamy plan na ten mecz i chcemy postawić wysokie wymagania Śląskowi. Jedziemy wygrać ten mecz - podkreślił.
Lechia ma przed tym spotkaniem problemy kadrowe. - Oprócz Szczepańskiego i Haydary'ego, do zawodników z dłuższymi urazami dołączyli Michał Nalepa i Kristers Tobers. Jak ciężkie to urazy? Trudno powiedzieć, to bardziej w kategoriach tygodni. Będziemy na bieżąco informować, ale nic nie zmieni się przez najbliższe dwie kolejki. Bartek Kopacz wraca i jest w stu procentach zdrowy - wyjaśnił Stokowiec.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)W składzie Lechii obecnie jest czterech napastników. Zdecydowanie największe szanse na grę mają Łukasz Zwoliński i Flavio Paixao. W klubie zastanawiają się co zrobić z tym, by odpowiednio rozwinąć pozostałych napastników, którymi są Kacper Sezonienko i Łukasz Zjawiński. - Mamy około miesiąca okienka transferowego i przyglądamy się każdemu z nich. Być może będą jakieś wypożyczenia - zauważył Stokowiec.
- Staramy się ich odpowiednio sprofilować i określić kto jest gotowy na wypożyczenie i co komu więcej da - gra w niższej lidze czy trening z drużyną. Chcemy mieć młodych zawodników z tyłu głowy, bo pamiętajmy że w Pucharze Polski gra dwóch młodzieżowców. Warto budować bezpośrednie zaplecze na młodych polskich zawodników. Wszyscy są zdrowi i gotowi, zobaczymy co się wydarzy - podsumował.
Początek meczu Śląsk - Lechia w niedzielę, 8 sierpnia o godzinie 20:00.
Czytaj także:
Lech musi obejść się smakiem. Skrzydłowy wybrał inny klub
Michał Probierz odpiera krytykę