Stal Mielec nie chce kalkulować. Zwycięstwo z Wisłą Kraków za wszelką cenę
Po trzech kolejkach PKO Ekstraklasy, Stal Mielec zdobyła zaledwie punkt i plasuje się na 17. miejscu w ligowej tabeli. Trener Adam Majewski przyznaje, że plan na mecz z Wisłą Kraków jest jeden - trzy punkty.
W trzech meczach mielczanie zdobyli zaledwie jednego gola. - Ta sytuacja nie jest komfortowa. Zdobyliśmy jedną bramkę i to z rzutu karnego. Być może gdybyśmy z Piastem Gliwice wykorzystali którąś sytuację, to ocena byłaby inna, ale fakty są takie, że z Górnikiem nie stworzyliśmy czystej sytuacji, choć mogliśmy zrobić więcej. Zmiany będą, mamy pomysł na mecz i dostaną szansę zawodnicy w innej konfiguracji. Pracujemy nad wzmocnieniami, a z Wisłą chcemy skorzystać z sytuacji, choć byłaby to tylko jedna bramka - podkreślił Majewski.
- Pomimo słabych wyników, atmosfera nie ucierpiała. Nastroje są pozytywne. To dopiero czwarta kolejka i jeszcze nie ma paniki. Nikt się nie cieszy z tego, że przegraliśmy dwa spotkania, bardziej martwi styl. Paniki jednak nie ma. Podchodzimy z pełną koncentracją i nie możemy dopuścić sytuacji, w której przegrywamy mecz mentalnie - zaznaczył trener.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)Początek meczu Stal Mielec - Wisła Kraków w sobotę, 13 sierpnia o godzinie 20:30.
Czytaj także:
Komisja Ligi wymierzyła karę na piłkarza Rakowa
Słowa Borka dają do myślenia