Roman Abramowicz przeszedł samego siebie. Transfer Romelu Lukaku to absolutny rekord Chelsea

Getty Images / Alexander Scheuber  / Na zdjęciu: Romelu Lukaku
Getty Images / Alexander Scheuber / Na zdjęciu: Romelu Lukaku

Rekordowy transfer i uzupełnienie jedynej luki w składzie. Roman Abramowicz kupił najdroższego piłkarza, odkąd został właścicielem Chelsea i odbudowuje potęgę swojego klubu.

W tym artykule dowiesz się o:

W czwartek "The Blues" oficjalnie ogłosili ściągnięcie Romelu Lukaku. Belg, który podpisał pięcioletnią umowę, kosztował 115 mln euro.

Przy okazji "pękły" dwa rekordy. To największy transfer do londyńskiej ekipy i największy wydatek, jaki poniósł jej rosyjski właściciel, a wszedł do klubu już dość dawno, bo w 2003 roku. Lukaku został ponadto najdroższym zawodnikiem, jaki kiedykolwiek trafił z zewnątrz do Premier League.

Więcej pieniędzy na jednego zawodnika wydał tylko Manchester City i również zrobił to w trwającym okienku, pozyskując Jacka Grealisha z Aston Villi za 117,5 mln euro. Tu mówimy jednak o transakcji, jaka miała miejsce wewnątrz angielskiej elity.

Odbudowa potęgi

Roman Abramowicz zainwestował już mnóstwo pieniędzy, lecz kilka lat temu nieco przystopował z wielkimi wydatkami. Od niedawna znów daje menedżerom zdecydowanie większe budżety na wzmocnienia.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)

Bogato było już rok temu, gdy za ponad 200 mln euro na Stamford Bridge trafili Kai Havertz, Timo Werner, Ben Chilwell, Hakim Ziyech i Edouard Mendy. Zespół Thomasa Tuchela niespodziewanie wygrał Ligę Mistrzów i rosyjski właściciel postanowił pójść za ciosem, czego wyrazem jest właśnie ściągnięcie Lukaku.

Jedyne brakujące ogniwo

Wypełnienie luki w ataku było najważniejszą i w zasadzie jedyną pilną potrzebą Chelsea. Londyńczycy od lat mają problem z nieskutecznością napastników. Dwanaście miesięcy temu miał go rozwiązać Werner, ale Niemiec wciąż nie do końca rozwinął skrzydła i często lepiej czuje się w roli asystującego niż egzekutora. Z kolei opcję z fałszywą dziewiątką w osobie Havertza trudno traktować jako docelową (choć to on zdobył jedyną bramkę w wygranym 1:0 finale Champions League z Manchesterem City).

Lukaku to wyrzut sumienia "The Blues", a przede wszystkim Jose Mourinho. To Portugalczyk, będąc menedżerem londyńskiej ekipy, bez żalu pozbył się Belga, wypożyczając go w 2013 roku do Evertonu. Później napastnik trafił tam na stałe za "zaledwie" 35 mln euro. Teraz, za jego ponowne pozyskanie, Chelsea musiała zapłacić ponad trzykrotnie więcej.

Najdroższe transfery Chelsea:

PiłkarzSezonWcześniejszy klubSuma odstępnego
Romelu Lukaku 2021/2022 Inter Mediolan 115,0
Kai Havertz 2020/2021 Bayer 04 Leverkusen 80,0
Kepa Arrizabalaga 2018/2019 Athletic Bilbao 80,0
Alvaro Morata 2017/2018 Real Madryt 66,0
Christian Pulisić 2018/2019 Borussia Dortmund 64,0
Fernando Torres 2010/2011 Liverpool FC 58,5
Jorginho 2018/2019 SSC Napoli 57,0
Timo Werner 2020/2021 RB Lipsk 53,0
Ben Chilwell 2020/2021 Leicester City 50,2
Mateo Kovacić 2019/2020 Real Madryt 45,0

* Sumy w mln euro. Dane za "Transfermarkt".

Czytaj także:
Transfer Leo Messiego jak lokomotywa dla całej Ligue 1. "Jeśli on nie pomoże, to już chyba nikt"
Oficjalnie: Widzew Łódź pozyskał wychowanka triumfatora Ligi Europy

Komentarze (1)
sajok
13.08.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wyrzucanie takiej kasy za jakiegokolwiek sportowca powoduje, iż coraz mniej ma to coś wspólnego ze sportem.