Mecz Lecha Poznań przeszedł do historii. Upadł rekord sprzed ponad 60 lat

WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań
WP SportoweFakty / Sebastian Maciejko / Na zdjęciu: piłkarze Lecha Poznań

Lech jest liderem PKO Ekstraklasy, a jego ostatni mecz przeszedł do historii klubu. Takiego początku poznaniacy nie mieli jeszcze nigdy!

W tym artykule dowiesz się o:

W starciu z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza (3:1) drużyna Macieja Skorży już po niespełna czterech minutach prowadziła 2:0.

Jak podaje oficjalny serwis klubu, takie wejście w spotkanie "Kolejorzowi" nie zdarzyło się jeszcze nigdy. Dotąd meczem, w którym piłkarze ze stolicy Wielkopolski prowadzili rekordowo szybko różnicą dwóch goli, było starcie z Piastem Nowa Ruda z 19 października 1958 roku. Wówczas 2:0 było po pięciu minutach (w 2. minucie do siatki trafił Rafał Anioła, zaś w 5. - Teodor Anioła).

W ubiegły piątek w Niecieczy Barry Douglas otworzył wynik w 3. minucie strzałem z rzutu wolnego, a już chwilę później podwyższył go Joao Amaral, który wykorzystał błąd bramkarza beniaminka, Tomasza Loski. Zadanie tych dwóch ciosów zajęło ekipie z Poznania dokładnie 205 sekund.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co za strzał! Wyskoczył w powietrze i... (ZOBACZ)

W sumie w historii Lecha było 11 meczów, w których zdobył on dwie bramki przed upływem 10. minuty gry.

"Kolejorz" ma po czterech kolejkach 10 pkt. i jest samodzielnym liderem PKO Ekstraklasy. Podopieczni Macieja Skorży nie przegrali dotąd ani jednego spotkania. Status niepokonanych mają jeszcze tylko Lechia Gdańsk (najbliższy przeciwnik Lecha) oraz Śląsk Wrocław.

Czytaj także:
Brutalna napaść pseudokibiców Legii Warszawa. Nie oszczędzili nawet 13-latka
Kibice Śląska Wrocław nie zobaczą derbów

Komentarze (0)