Mohamed Salah nie zagra w najbliższych spotkaniach reprezentacji Egiptu w ramach eliminacji do mistrzostw świata 2022. Nie pomoże swoim kolegom w meczach z Angolą i Gabonem. Kibice z Egiptu muszą pogodzić się z tym, że nie zobaczą w akcji piłkarza Liverpoolu FC.
Salah to jeden z 60 zawodników, którzy otrzymali zakaz wyjazdu na zgrupowania swoich reprezentacji. Taką decyzję podjęły angielskie kluby. To efekt obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa. Wielka Brytania nadal wysyła osoby wracające z państw, które są w tzw. "czerwonej strefie", na kwarantannę.
"Niechętnie, ale jednogłośnie zdecydowaliśmy się nie puszczać zawodników na mecze międzynarodowe, które rozgrywane są w przyszłym miesiącu w krajach z czerwonej listy. Decyzja klubów, która jest mocno wspierana przez Premier League" - można przeczytać w oświadczeniu przygotowanym przez angielskie kluby.
Piłkarze, którzy wyjechaliby do krajów "czerwonej strefy", po powrocie musieliby poddać się kwarantannie i nie mogliby przygotować się i zagrać w dwóch kolejkach ligi angielskiej, jednym meczu europejskich pucharów i spotkaniach Pucharu Ligi Angielskiej. W sumie wypadliby w najgorszym razie aż na cztery mecze.
Mimo że pandemia koronawirusa trwa już kilkanaście miesięcy, nadal - jak widać - powoduje problemy organizacyjne w światowym futbolu. Na całe szczęście decyzja Anglików, ani obowiązujące obecnie przepisy nie komplikują sytuacji Paulo Sousie, który przygotowuje Biało-Czerwonych do spotkań eliminacji MŚ z: Albanią (2 września 2021, godz. 20:45, PGE Narodowy w Warszawie), San Marino (5 września 2021, godz. 20:45, Serravalle) i Anglią (8 września 2021 o godz. 20:45, PGE Narodowy w Warszawie).
Czytaj także: Zaskakująca informacja z Niemiec. Robert Lewandowski poza składem! >>
Czytaj także: Zwrot ws. Zielińskiego! Są nowe wiadomości o jego zdrowiu >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Cristiano Ronaldo Junior w formie jak tata!