Kane pogodzony z brakiem transferu. Ma jednak pewne żądania

Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu:  Harry Kane
Getty Images / Visionhaus / Na zdjęciu: Harry Kane

Transfer Harry'ego Kane'a mógł być jednym z najciekawszych ruchów transferowych obecnego okienka. Ostatecznie jednak piłkarz pogodził się z faktem, że nie uda mu się odejść z Tottenhamu. Mimo to piłkarz wciąż ma pewne oczekiwania względem klubu.

Harry Kane pogodził się już, że tego lata nie uda mu się opuścić Tottenhamu Hotspur. Piłkarz dał temu wyraz za pośrednictwem swoich social mediów

"To było niesamowite zobaczyć przyjęcie ze strony fanów Spurs w niedzielę, a także przeczytać wiadomości z wyrazami wsparcia, które otrzymałem w ostatnich tygodniach. Zostaję w Tottenhamie tego lata i będę w 100 procentach skoncentrowany na pomocy zespołowi w odniesieniu sukcesu" - podkreślił zawodnik.

Akceptacja pozostania na kolejny rok w barwach "Kogutów" nie oznacza jednak, że wszystko znów będzie po staremu. Zdaniem angielskich mediów, Kane oczekuje wobec tego podwyżki, która uczyni go najlepiej opłacanym piłkarzem w lidze.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rośnie nowa gwiazda futbolu. Przepiękny gol!

Do tej pory najwięcej w Premier League zarabiał Kevin De Bruyne - 385 tysięcy funtów tygodniowo. Zaraz za plecami Belga był natomiast David de Gea. Bramkarz Manchesteru United inkasuje co tydzień 375 tysięcy w brytyjskiej walucie.

Według doniesień Kane chciałby natomiast zarabiać 400 tysięcy funtów na tydzień. Oznaczałoby to sporą podwyżkę, bowiem do tej pory Anglik co tydzień otrzymywał 300 tysięcy.

Zdaniem dziennikarzy, Tottenham zgodzi się na podwyżkę dla swojego snajpera tylko wówczas, gdy będzie ona powiązana z bonusami za zdobyte gole.

Czytaj także: 
Kluczowi piłkarze w PKO Ekstraklasie - rozpoznajesz ich na zdjęciach?
Polski talent zmienia klub. Transfer na ostatniej prostej

Źródło artykułu: