Nagelsmann zażartował po wyczynie Polaka

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / FOCKE STRANGMANN / Na zdjęciu: Julian Nagelsmann
PAP/EPA / FOCKE STRANGMANN / Na zdjęciu: Julian Nagelsmann
zdjęcie autora artykułu

Robert Lewandowski udowodnił, że nie ma sobie równych w Bundeslidze. Julian Nagelsmann tryskał humorem po świetnym występie napastnika Bayernu Monachium.

Trudno sobie wyobrazić linię ataku Bayernu Monachium bez reprezentanta Polski. W sobotę mistrzowie Niemiec pewnie zwyciężyli z Herthą Berlin (5:0), a na tytuł MVP zasłużył właśnie Robert Lewandowski.

Alexander Schwolow trzy razy wyciągał piłkę z siatki po uderzeniach kadrowicza. Nie jest wykluczone, że Lewandowski przebije swoje osiągnięcie z poprzedniego sezonu Bundesligi (41 bramek), już na tym etapie ma na koncie pięć trafień.

Julian Nagelsmann docenił występ swojego podopiecznego. - Chyba nie muszę odbywać dodatkowego treningu strzeleckiego z "Lewym" - zażartował trener w rozmowie ze "Sky Deutschland".

- Jest po prostu niesamowity. Nie jest klasycznym zawodnikiem pola karnego. Doskonale potrafi finalizować akcje i zawsze chce zdobywać bramki - podkreślił szkoleniowiec.

Każdy trener chciałby współpracować z takim zawodnikiem. - "Lewy" słucha i stara się wprowadzać nasze pomysły w życie. Jest gotowy do dyskusji - powiedział opiekun Bayernu.

Snajper błysnął przed przerwą reprezentacyjną. Kibice Biało-Czerwonych mają nadzieję, że Lewandowski będzie równie skuteczny w eliminacjach mistrzostw świata.

Czytaj także: "Tej maszyny nie da się zatrzymać". Internauci pod wrażeniem "króla Roberta Lewandowskiego"! Z piekła do nieba. Przy golu Roberta Lewandowskiego interweniował VAR

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kabaret! Najbardziej absurdalna prezentacja koszulek w historii futbolu

Źródło artykułu: