Vako Gvilia pożegnał się z Legią po zakończeniu sezonu, ale do tej pory nie znalazł nowego pracodawcy. Tymczasem dziś został "przyłapany" na Legii, a dokładnie w Enel-Medzie, gdzie zwyczajowo nowi zawodnicy mistrzów Polski przechodzą badania medyczne.
Czy zatem Gruzin wraca? Wielu kibiców Legii wykazało… zaniepokojenie, bo liczą na mocniejszy transfer do środka pola.
WP SportoweFakty popytały za kulisami: z naszych informacji wynika, że Gvilia nie wraca na Łazienkowską. Nasz informator zapewnia, że to informacja stuprocentowo pewna.
Co zatem to może oznaczać? W tej placówce testy medyczne piłkarzom robią też inne polskie kluby. Być może więc to badania przed podpisaniem umowy przez Vako gdzie indziej. A piłkarzy na tę pozycję szukają między innymi Raków i Jagiellonia.
Pewne jest natomiast, że z Legii odchodzi Jasur Jakszibojew. Jak już wiadomo, jego nowym klubem będzie Szerif Tiraspol. Jak wynika z informacji WP SportoweFakty ma to być wypożyczenie z różnymi opcjami. Trwa ustalanie ostatnich detali. Uzbeka bardzo chciał trenera Szerifa, który zna go z czasów gry Jasura na Białorusi.
Sousa igra z losem w sprawie "Lewego"
Selekcjoner dowołał dwóch zawodników
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia popełnił koszmarny błąd. Jego reakcja stała się hitem sieci