24-letni napastnik był na liście powołanych przez Paulo Sousę, mimo to ostatecznie do reprezentacji nie dołączył, a powodem były problemy mięśniowe.
Dlatego gdy w czwartek Dawid Kownacki pojawił się w składzie Fortuny Duesseldorf na kontrolne starcie z Sint Truidense VV (1:0), a w dodatku zdobył w nim zwycięskiego gola dla swojego zespołu, od razu pojawiły się pytania, skąd jego absencja w drużynie narodowej.
- Kłopoty Dawida nie były poważne. Tak naprawdę do samego końca nie było wiadomo, czy ostatecznie pojedzie na kadrę, czy też nie. Gdy zapadały decyzje, uznano, że to jeszcze za wcześnie. Pamiętajmy, że obciążenia w reprezentacji są nieporównywalnie większe niż w sparingu klubowym, dlatego sztab szkoleniowy Fortuny uznał, że taki występ nie stanowi dla piłkarza niebezpieczeństwa - wyjaśnił w rozmowie z WP SportoweFakty menedżer Kownackiego Marcin Kubacki.
Oprócz 24-latka, w ekipie z Duesseldorfu wystąpili także Adam Bodzek oraz Jakub Piotrowski.
Mecz eliminacji MŚ 2022 Polska - Albania odbędzie się w czwartek o godz. 20.45. Transmisja w TVP 1 i TVP Sport.
Czytaj także:
Były selekcjoner zaskoczony decyzjami Paulo Sousy. "Nie rozumiem ich, nadchodzą wielkie problemy"
Puchar Ligi Angielskiej: znamy pary 1/16 finału, do gry wchodzą wielcy faworyci
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: cudowne uderzenie z rzutu wolnego. Nie uwierzysz, kto strzelał