El. MŚ 2022: Harry Kane goni Roberta Lewandowskiego w klasyfikacji strzelców

PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Harry Kane
PAP / Piotr Nowak / Na zdjęciu: Harry Kane

W meczu z Anglią (1:1) Robert Lewandowski nie powiększył dorobku strzeleckiego, a teraz musi się oglądać na rywali, bo za jego plecami robi się coraz bardziej ciasno.

Na PGE Narodowym gola dla "Synów Albionu" zdobył Harry Kane, dla którego było to piąte trafienie w trwających eliminacjach mistrzostw świata.

Snajper Tottenhamu Hotspur ma teraz tylko jedną bramkę mniej niż "Lewy". Dobra wiadomość jest jednak taka, że Polak wciąż ma w zasięgu wszystkich konkurentów. Prowadzący Memphis Depay i Aleksandar Mitrović pokonywali bramkarzy rywali tylko o jeden raz więcej, zaś Eran Zahavi ma identyczny dorobek jak napastnik Bayernu Monachium. Obaj zdobyli pół tuzina goli.

Dla Damiana Szymańskiego, który w doliczonym czasie dał nam wyrównanie, była to pierwsza bramka w kwalifikacjach.

Świetną okazję do poprawienia wyniku Robert Lewandowski będzie miał 9 października. Wtedy reprezentacja Polski podejmie San Marino.

Czytaj także:
Zamieszanie wokół Dawida Kownackiego. Zagrał w klubie, choć nie pojechał na kadrę. Znamy przyczynę
Robert Lewandowski w tęczowej opasce? Kapitan reprezentacji Polski zajął jasne stanowisko

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie można się nie wzruszyć. Reakcja ojca znanego piłkarza mówi wszystko

Komentarze (1)
avatar
LewyKRÓL Polak
9.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Spokojnie, mamy jeszcze 4 mecze. Zakładam, że Węgrzy podwoją krycie Roberta, więc w co najmniej 3 meczach Robert zdobędzie jeszcze bramki.