Złe informacje ws. młodej gwiazdy Barcelony. Jego powrót się opóźni

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Urbanandsport/NurPhoto  / Na zdjęciu: Ansu Fati
Getty Images / Urbanandsport/NurPhoto / Na zdjęciu: Ansu Fati
zdjęcie autora artykułu

Ansu Fati z powodu kontuzji nie gra już w piłkę od 10 miesięcy. Najnowsze informacje ws. Hiszpana ponownie nie napawają optymizmem.

W tym artykule dowiesz się o:

Ansu Fati to jeden z największych talentów w hiszpańskim futbolu. Niedawno dostał w Barcelonie numer po Lionelu Messim. Zdolny 18-latek ma zastąpić legendę światowej piłki, bowiem Argentyńczyk wskutek finansowego zaciskania pasa w katalońskim klubie musiał odejść i podpisał umowę z PSG.

Wszyscy z utęsknieniem czekają, aż wychowanek Dumy Katalonii ponownie zagra na boisku. Sęk w tym, że w jego sprawie nie napływają dobre informacje. Początkowo mówiło się, że młody talent zagra już września w meczu z Granadą. Dziennik "AS" sugeruje jednak, że powrót Hiszpana się opóźni.

Madrycka gazeta donosi, że Fati może wrócić dopiero za kilka tygodni, po przerwie na mecze reprezentacji. Byłoby to spotkanie z Valencią 17 października na Camp Nou.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nie można się nie wzruszyć. Reakcja ojca znanego piłkarza mówi wszystko

Fati zadebiutował w Barcelonie we wrześniu 2019, w wieku 16 lat i 298 dni, stając się drugim z najmłodszych debiutantów w historii klubu. W swoim drugim występie dla Dumy Katalonii trafił do siatki, dzięki czemu stał się najmłodszym strzelcem w historii Blaugrany. Niemal z miejsca stał się ulubieńcem publiczności.

Rozwój młodego Hiszpana zatrzymał się w listopadzie 2020. Wszystko przez kontuzję lewego kolana. Skrzydłowy przeszedł aż 3 operacje, ostatnia z nich odbyła się w maju tego roku.

Zobacz także: Remis jak zwycięstwo. Znów postawiliśmy się silniejszemu Szczęsny popełnił błąd przy golu Harry'ego Kane'a? Ekspert ocenił interwencję bramkarza

Źródło artykułu:
Czy Ansu Fati godnie zastąpi Leo Messiego w Barcelonie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (0)