Legia Warszawa ponownie zapłaci. UEFA wyceniła uchybienia

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: piłkarze Legii Warszawa

Legia Warszawa przygotowuje się sportowo do rozpoczynającej się w przyszłym tygodniu fazy grupowej Ligi Europy. UEFA powróciła jeszcze do meczu, w którym drużyna Czesława Michniewicza zapewniła sobie awans.

W tym artykule dowiesz się o:

Legia Warszawa sprawiła niespodziankę i w drodze do fazy grupowej Ligi Europy wyeliminowała czeską Slavię Praga. Do rewanżu w tej parze doszło 26 sierpnia przy Łazienkowskiej. Jedenastu podopiecznych Michniewicza odwróciło wynik 0:1 na 2:1 w rywalizacji z dziesięcioma gośćmi. To w połączeniu z wcześniejszym remisem 2:2 w Pradze dało awans.

Warszawiacy mogli w tym meczu liczyć na doping kibiców, ale z powodu zamknięcia trybuny za jedną z bramek był on prowadzony z innego miejsca na stadionie. Także za ten mecz Legia musi zapłacić karę UEFA.

Komisja Kontroli, Etyki i Dyscypliny wyceniła na 14 tysięcy euro niedrożne przejścia komunikacyjne, a na 15 tysięcy euro niewłaściwe zachowanie kibiców.

Tej jesieni w Warszawie zostaną rozegrane jeszcze trzy mecze europejskich pucharów. Przeciwnikami Legii będą SSC Napoli, Leicester City oraz Spartak Moskwa. Powrót po latach nieobecności do grupy Ligi Europy jest dużym wsparciem dla budżetu klubu. Kary od UEFA to gorsza wiadomość dla Legii.

Czytaj także: Kamil Grosicki z planem powrotu do reprezentacji. "Chcę pokazać, że 'turbo' jest nadal mocne"
Czytaj także: UEFA zmienia zasady. Rozbrajający wpis Mateusza Klicha

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramka-marzenie! Można oglądać do znudzenia

Źródło artykułu: