Przepisy przepisami, a praktyka praktyką. W tegorocznych eliminacjach europejskich pucharów część klubów przyjmowała już kibiców gości na trybunach. Od poniedziałku UEFA oficjalnie nie blokuje wyjazdów zorganizowanych grup, a nawet nakazuje przekazać przyjezdnym bilety na 5 procent miejsc na stadionie.
Przyjazd kibiców gości może być teraz zablokowany tylko decyzją władz krajowych lub lokalnych. Taka sytuacja dotyka na przykład kibiców Borussii Dortmund, którzy z powodu prawa w Turcji nie zobaczą z trybun wyjazdowego meczu z Besiktasem Stambuł w Lidze Mistrzów.
Druga ważna zmiana w protokole to rezygnacja z obowiązkowych testów na koronawirusa w organizmach członków zespołów, którzy są zaszczepieni albo są ozdrowieńcami. Badania mogą być natomiast wymagane przez władze krajowe lub lokalne przed podróżą. "Zespoły są odpowiedzialne za przestrzeganie zasad, zgodnie z którymi mogą wjechać do odpowiedniego kraju i rozegrać mecz" - informuje UEFA.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sędzia popełnił koszmarny błąd. Jego reakcja stała się hitem sieci
"Wprowadzone zmiany są wynikiem kampanii szczepień w całej Europie, a także decyzji krajów, żeby umożliwić osobom zaszczepionym i ozdrowieńcom swobodne przemieszczanie się przez granice i uczestniczenie w wydarzeniach publicznych bez dodatkowych badań" - dodaje UEFA.
Europejskie puchary wystartują w połowie września. PKO Ekstraklasa ma w nich jednego przedstawiciela. Legia Warszawa zagra w grupie Ligi Europy z SSC Napoli, Leicester City oraz Spartakiem Moskwa.
Czytaj także: Dobre otwarcie kadencji Jose Mourinho w europejskich pucharach
Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu