Mateusz Borek w programie "Moc Futbolu" na "Kanale Sportowym" zasugerował, że selekcjoner Paulo Sousa powinien przyjrzeć się dokładnie Szymonowi Żurkowskiemu, który w ostatnim czasie zrobił duże postępy we Włoszech.
- Jedną sprawę z Włoch trzeba na pewno odnotować. I to jest znaczące. I to jest bardzo budujące. I ja się z tego bardzo cieszę. Szymon Żurkowski ma miejsce w składzie Empoli FC. I ten chłopak z mozołem, idąc przez tory, po grudach przez zboże... Trochę mu to zajęło, ale... I to co kiedyś mówił jego agent, że Szymon będzie grał w podstawowym składzie Empoli, to spoglądaliśmy wtedy trochę z niedowierzaniem - przyznał Borek.
Komentator podkreślił, że - jego zdaniem - 24-letni pomocnik powinien dostać szansę w reprezentacji Sousy. - Dzisiaj to już jest od kilku meczów miejsce w podstawowym składzie Empoli. Gra też na różnych pozycjach, czasami trochę głębiej, czasami trochę wyżej tuż za plecami napastnika. Fajnie, bo to jest na pewno materiał, motorycznie i fizycznie, na piłkarza na poziomie reprezentacji Polski - podsumował.
Były zawodnik kadry U-21 w styczniu 2019 r. podpisał kontrakt z Fiorentiną (do 30 czerwca 2023 r.). Rok później został wypożyczony do Empoli. W tym sezonie ligowym rozegrał pięć meczów w barwach drużyny ze Stadio Carlo Castellani.
Zobacz:
To już przesądzone. Szymon Żurkowski będzie grał w Serie A
"To nie jest Caritas". Mateusz Borek nie zostawił na Sousie suchej nitki
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co tam się stało?! Po trzech sekundach prowadzili 1:0