FC Porto rozgromione przez Liverpool. Karny w doliczonym czasie gry rozstrzygnął hit na San Siro!

Krzysztof Sędzicki 28 Września 2021, 23:20

PAP/EPA / JOSE COELHO / Na zdjęciu: piłkarze Liverpool FC

• Sensacja w Madrycie! Real upokorzony przez mistrza Mołdawii

W Portugalii oglądaliśmy jednak teatr jednego aktora. Już w osiemnastej minucie The Reds objęli prowadzenie po trafieniu Mohameda Salaha. Egipcjanin dobił uderzenie Curtisa Jonesa. Tuż przed przerwą doskonałą szansę miał Jordan Henderson, ale jego strzał odbił Diogo Costa i przeniósł go nad poprzeczką. Jednak co się odwlekło to nie uciekło w 45. minucie, gdy obrona Porto została doszczętnie rozbita, a katem był Sadio Mane.

Sześć minut po przerwie Malijczyk mógł i powinien wykorzystać błąd defensywy Porto. Jeden z obrońców wycofał piłkę do Costy, ale tak nonszalancko, że Mane ją przejął na piątym metrze, ale bramkarz gospodarzy jakimś cudem zdążył odbić piłkę. Jednak kolejne gole były kwestią czasu. W 60. minucie Jones wyciągnął z bramki Costę i odegrał do Salaha, a napastnik Liverpoolu podwyższył na 3:0.

Firmino też ustalił wynik meczu na 5:1 w 81. minucie, kiedy to zachował refleks przy strzale Jonesa, który trafił w jednego z obrońców, ale piłka poleciała w stronę napastnika ekipy z Merseyside.

---

Emocje do samego końca były w Mediolanie, gdzie Milan podejmował Atletico Madryt. Gospodarze objęli prowadzenie w 20. minucie po golu Rafaela Leao, który wykorzystał podanie Brahima Diaza. Jednak zanim minął drugi kwadrans gry Rossoneri grali w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce dla Francka Kessie za faul na rywalu.

Ekipa trenera Stefano Piolego dzielnie się broniła, ale nie zdołała wyrwać nawet punktu. W 84. minucie wrzutkę z lewej strony Renana Lodiego na 11. metr strzałem z półwoleja na gola zamienił Antoine Griezmann, zaś w doliczonym czasie gry Rojiblancos mieli rzut karny po zagraniu ręką jednego z gospodarzy.

Z jedenastu metrów w siódmej minucie doliczonego czasu gry nie pomylił się Luis Suarez i tym samym Atletico odniosło pierwsze zwycięstwo w tym sezonie Ligi Mistrzów. W następnej serii gier 19 października ekipa z Madrytu podejmie Liverpool, a Milan zagra na wyjeździe z FC Porto.

FC Porto - Liverpool FC 1:5 (0:2)
0:1 - Mohamed Salah 18'
0:2 - Sadio Mane 45'
0:3 - Mohamed Salah 60'
1:3 - Mehdi Taremi 75'
1:4 - Roberto Firmino 77'
1:5 - Roberto Firmino 81'

Składy:

Porto: Diogo Costa - Jesus Corona, Fabio Cardoso, Marcano, Zaidu (56' Wendell) - Matheus Uribe (56' Vitinha), Sergio Oliveira - Otavio (14' Fabio Vieira), Toni Martinez (46' Marko Grujić), Luis Diaz - Mehdi Taremi.

Liverpool: Alisson - James Milner (66' Joe Gomez), Joel Matip, Virgil Van Dijk, Andrew Robertson - Curtis Jones, Fabinho, Jordan Henderson (73' Alex Oxlade-Chaberlain) - Mohamed Salah (66' Roberto Firmino), Diogo Jota (88' Divock Origi), Sadio Mane (66' Takumi Minamino).

Sędziował: Siergiej Karasew (Rosja).

AC Milan - Atletico Madryt 1:2 (1:0)
1:0 - Rafael Leao 20'
1:1 - Antoine Griezmann 84'
1:2 - Luis Suarez 90+7' - z karnego

Składy:

Milan: Mike Maignan - Davide Calabria, Alessio Romagnoli, Fikayo Tomori, Theo Hernandez - Alexis Saelemaekers (81' Pierre Kaulu), Ismaël Bennacer (81' Alessandro Florenzi), Franck Kessié - Brahim Díaz (57' Fode Ballo-Toure), Ante Rebić (34' Sandro Tonali), Rafael Leão (57; Olivier Giroud).

Atletico: Jan Oblak - Kieran Trippier (40' Joao Felix), Jose Maria Gimenez, Felipe, Mario Hermoso (46' Renan Lodi) - Marcos Llorente, Koke (61' Antoine Griezmann), Geoffrey Kondogbia (64' Thomas Lemar), Yannick Ferreira Carrasco (46' Rodrigo de Paul) - Angel Correa, Luis Suarez.

Sędziował: Cuneyt Cakir (Turcja).

Żółte kartki: Kessie, Rebić, Hernandez, Saelemaekers (Milan) - Kondogbia (Atletico).

Czerwona kartka: Kessie (Milan) - 29' - za drugą żółtą.

Liga Mistrzów, gr. B 2021/2022

Czytaj też: Ruszyła maszyna Paris Saint-Germain. Magia Lionela Messiego i kontrowersje w hicie