El. ME U-19: grali rywale Polaków, festiwal strzelecki na początek

Polska gra o awans i miliony. FIFA wypłaci rekordowe premie

Spotkanie rozpoczęło się od sensacji, bowiem po zbyt krótkim wycofaniu piłki do bramkarza, Maltańczycy objęli prowadzenie. Nathan Cross uderzył anemicznie, w sam środek, ale stojący między słupkami Denys Twardowski popełnił koszmarny błąd i pod brzuchem przepuścił piłkę do siatki.

Mimo fatalnego początku, Ukraińcy szybko opanowali sytuację. Wyrównali jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa, gdy rzut karny pewnie wykorzystał Mychajło Chromei, zaś przed przerwą prowadzenie ładną podcinką dał im Jehor Jarmoliuk.

Po zmianie stron obraz gry był taki sam. Faworyt praktycznie nie schodził z połowy przeciwnika i zdobył jeszcze dwa gole - za sprawą dwóch trafień Denysa Szostaka. W międzyczasie Maltańczycy wykorzystali błąd w defensywie rywali i zmniejszyli rozmiary porażki, lecz sami nie byli w stanie wypracować z przodu nic konkretnego.

Ukraina rozpoczęła zmagania od pewnego zwycięstwa i ma na koncie trzy punkty. W drugim środowym meczu - o godz. 18.00 w Grodzisku Wlkp. - Finlandia zmierzy się z Polską.

Dwie najlepsze ekipy grupy 5. uzyskają awans do następnej fazy eliminacji - Elite Round, a w niej zostanie wyłoniona ostateczna siódemka, która dołączy do będącej gospodarzem Słowacji i pojedzie na turniej główny. Zaplanowano go w połowie przyszłego roku.

Ukraina U-19 - Malta U-19 4:2 (2:1)
0:1 - Nathan Cross 7'
1:1 - Mychajło Chromei (k.) 13'
2:1 - Jehor Jarmoliuk 36'
3:1 - Denys Szostak 55'
3:2 - Brooklyn Borg 58'
4:2 - Denys Szostak 65'

Czytaj także:
"Ale będzie dobrze?" Pytał w karetce 15 razy. Prawda była dramatyczna
To może być rewolucja! Kryptowaluty wkraczają do świata sportu, szlak przeciera Lionel Messi

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: kuriozalny gol na Ukrainie. Jak to wpadło?!