Biało-Czerwoni przed najważniejszym meczem. Tak wygląda tabela "polskiej" grupy

meczu reprezentacji pezetpeenu. Zabrakło chociażby takich tytułów jak... Pogrom na narodowym", " Piłkarze San Marino na kolanach", "Polska zmiażdżyła rywala", "Narodowy oszalał po piątej bramce", czy też "San Marino znokautowane po pięciu sierpach". Gdzie się podziała ta swoista kreatywność speców od mnożenia kliknięć? Nie do wiary, co to się porobiło. A co do samego meczu... Niezbyt ciekawe widowisko, zasługujące na miano treningowego sparringu. Mnie niepokoi najbardziej postawa multimilionera z Monachium, który za pomocą gestów i słownych reprymend strofuje kolegów z reprezentacji. Robi to w obecności milionów widzów, co musi być dla zawodników bardzo frustrujące. Wkraczając w kompetencje trenera potwierdza li tylko swoje aspiracje do bycia na boisku swoistym karbowym*. We wczorajszym meczu nie splamił się dobrą robotą dla dobra drużyny i na tle takich zawodników jak Płacheta, czy Świderski, wypadł co najmniej blado. Co do meczu z Albanią... Jeśli multimilioner nie będzie zapiedalał na boisku jak pozostali piłkarze, i czekał będzie tylko na tace z piłką, to marzenia o udziale w katarskim mundialu rozpłyną się w morzu narodowych łez. *karbowy - niższy oficjalista dworski, sprawujący w folwarku feudalnym nadzór nad chłopami odrabiającymi pańszczyznę, a w folwarku kapitalistycznym — nad robotnikami rolnymi;

z Anglia ? Dlatego niestety Polacy musza wygrac te trzy mecze. Ja tam wierze, ze tak sie stanie.

tak nas załatwili Szwedzi którzy przegrali sobie u siebie z Łotwą wyrzucając nas z Euro 2004.

rozjechac 3:0 albo NIE ma co bredzic o innyvh meczach...

nas 'wyautować '' . Najbardziej martwi że Lewandowski w ostatnim okresie stracił skuteczność / nie jest maszyną / a do Piątka absolutnie nie mam zaufania . Frankówki też przystopował a wobec dobrej formy i super determinacji Albanii martwi nieobecność Rybusa i fakt że gdy gra Bereszyński ... tracimy bramki .To będzie bardzo trudny mecz / teoretycznie / . Trzymajmy kciuki .