Najpierw głośne gwizdy podczas Mazurka Dąbrowskiego, a chwilę później minuta ciszy - tak wyglądały ostatnie chwile przed pierwszym gwizdkiem w meczu Albania - Polska, rozgrywanym w ramach eliminacji do mistrzostw świata.
Wiemy, komu Albańczycy oddali hołd przed meczem minutą ciszy. Chodzi o Kostę Grillo. To albański dziennikarz sportowy, który długo walczył z koronawirusem w szpitalu, w Stambule. Niestety, przegrał tę walkę.
Jak możemy wyczytać w zagranicznych mediach, Grilo był wielkim fanem Crvenej Zvezdy Belgrad. Drzwi albańskiej telewizji TVSH zostały przed nim zamknięte, kiedy otwarcie - w jednej z sytuacji - wyraził współczucie dla piłkarzy Serbii.
- Myślę, że co najmniej 70 procent mieszkańców Albanii nie ma problemów z Serbią i Serbami - powiedział niegdyś w jednym z wywiadów.
Kosta Grillo miał 59 lat.
Czytaj także:
- Kibice Legii nie wejdą na mecz z Napoli. Jest komunikat klubu!
- Tak Lewandowska spędzała czas przed meczem. W otoczeniu gwiazd
ZOBACZ WIDEO: PZPN zareagował na informacje o chorobie Jana Furtoka. "Możemy pomóc na każdej płaszczyźnie"