Mateusz Borek stanowczo po meczu z Albanią

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Mateusz Borek
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Mateusz Borek

Reprezentacja Polski pokonała na wyjeździe Albanię (1:0) i powoli może szykować się do baraży MŚ. Spotkanie komentował Mateusz Borek, który w rozmowie z "Super Expressem" pochwalił szczególnie jednego piłkarza.

We wtorkowym meczu eliminacji MŚ 2022 reprezentacja Polski pokonała Albanię (1:0) po golu, który był efektem akcji dwóch zmienników: Karola Świderskiego oraz Mateusza Klicha, który popisał się genialną asystą. Wszystko wskazuje na to, że zagramy w marcowych barażach o awans do MŚ.

W trudnym spotkaniu z Albanią mieliśmy kilku liderów. Oprócz Świderskiego czy Klicha, świetny mecz zagrał także Piotr Zieliński. Mateusz Borek ma z kolei innego faworyta, który mocno zaskoczył go na plus.

- Kto mnie zachwycił w stosunku do oczekiwań? Na pewno Tymoteusz Puchacz. Mówimy o piłkarzu, który dwa razy był na ławce rezerwowych w Bundeslidze, a pięć razy poza kadrą. Wybiegał miesiąc temu mecz z Anglią, a teraz znów wychodzi bez praktyki meczowej i gra jak piłkarz, który ten rytm meczowy ma - mówi komentator w rozmowie z "Super Expressem".

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami

Tymoteusz Puchacz został latem piłkarzem 1.FC Union Berlin. Mimo iż nie wiedzie mu się w nowym zespole, jest jednym z ulubieńców selekcjonera Paulo Sousy. Do tej pory zagrał jedynie cztery spotkania w klubie, jednak wciąż nie zadebiutował w Bundeslidze. Być może świetne występy kadrze przybliżą go do regularnej gry dla Unionu.

- Zanim Mateusz Klich fenomenalnie zagrał do Karola Świderskiego, to piłkarzem, który tę piłkę wykradł i dzióbnął, był właśnie Puchacz - dodaje Mateusz Borek.

Po wygranej Polska zajmuje drugie miejsce w grupie I eliminacji mistrzostw świata 2022. Biało-Czerwoni wyprzedzają Albańczyków o dwa punkty. W listopadzie nasza kadra zmierzy się z Andorą i Węgrami, a Albania rywalizować będzie z Anglią i Andorą.

Zobacz także:
Robert Lewandowski traci cierpliwość. Polak sfrustrowany działaniami Bayernu Monachium
Selekcjoner trafił ze zmianami. "To nie pierwszy raz"

Komentarze (6)
avatar
lelum_polelum
13.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zieliński niczego nie daje tej drużynie, potrafi dużo więcej niż pokazuje na boisku. Nie rozumiem tego piłkarza, już lepiej gdyby Krychowiak grał na jego pozycji, bo może strzeliłby kilka razy Czytaj całość
avatar
mattii
13.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak patrzę na potencjalnych przeciwników w barażach...i blado to widzę. 
avatar
Langfuhr
13.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Magister Borek wie co mówi, przecież się zna, bo magister. 
avatar
Natural Born Leader
13.10.2021
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Mam coraz większe wątpliwości czy Korek zna sie na piłce. 
avatar
Legionowiak 2.0
13.10.2021
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Reżimowy lojalista z Dębicy wykazuje się swoją "wielką mądrością", której mogą wszyscy pozazdrościć! Ulizany lojalista jeszcze w dodatku komentuje z "chrypiącym Krakusem", który nas kibiców bar Czytaj całość