Mecz w grupie Legii zagrożony? Boją się lecieć do Rosji!

PAP/EPA / YURI KOCHETKOV / Na zdjęciu: piłkarze Spartaka Moskwa
PAP/EPA / YURI KOCHETKOV / Na zdjęciu: piłkarze Spartaka Moskwa

24 listopada SSC Napoli ma zagrać na wyjeździe ze Spartakiem Moskwa w Lidze Europy. Nie wiadomo jednak, czy spotkanie zostanie przeprowadzone w stolicy Rosji. Powodem jest szalejąca w tym kraju pandemia.

Od połowy września w Rosji notowany jest drastyczny przyrost przypadków zakażenia koronawirusem. Tylko ostatniej doby ponad 35 tys. osób uzyskało dodatni wynik testu, a blisko 1,1 tys. zmarło. Kraj przygotowuje się do kolejnego lockdownu.

Jak przekazał portal napolicalciolive.com, ewentualne zamknięcie kraju może być sporym problemem dla SSC Napoli, które 24 listopada ma zagrać w Moskwie z tamtejszym Spartakiem w ramach rozgrywek Ligi Europy.

We włoskich mediach pojawiły się głosy, że spotkanie jest zagrożone. Aurelio De Laurentiis ma rozważać możliwość zgłoszenia się do UEFA o przeniesienie meczu na neutralny teren.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za gol w Polsce! Można oglądać godzinami

Jednocześnie klub poinformował, że nie weźmie udziału w planowanym na połowę grudnia Pucharze Maradony. Wydarzenie ma się odbyć w stolicy Arabii Saudyjskiej Rijadzie. Udział potwierdziły FC Barcelona i Boca Juniors.

Dodajmy, że na półmetku fazy grupowej liderem tabeli grupy C pozostaje Legia Warszawa, która ma w swoim dorobku 6 punktów. SSC Napoli jest drugie ze stratą dwóch "oczek" do polskiego klubu.

Czytaj także:
Adam Buksa szaleje w Stanach Zjednoczonych. Klub pobił rekord
Tak zareagował Lewandowski na transfer Peszki do Wieczystej

Komentarze (1)
avatar
Legionowiak 2.0
28.10.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skoro się boją Włosi, to niech UEFA da walkower Spartakowi! Przy okazji, ten walkower mógłby pomóc naszej Legii w awansie do 1/8 finału Ligi Europy UEFA!