Marek Wawrzynowski: Robert Lewandowski w szczytowej formie. Nikt nie może się z nim równać [OPINIA]

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / DeFodi Images  / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / DeFodi Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
zdjęcie autora artykułu

Robert Lewandowski strzelił trzy bramki Benfice Lizbona i pokazał, że w tym roku nikt na świecie nie może się z nim równać. Polak otrząsnął się po chwilowym kryzysie i prowadzi w klasyfikacjach strzelców w Bundeslidze i Lidze Mistrzów.

52 bramki z prawej nogi, 12 z lewej, 16 głową i jedna zakwalifikowana jako inna. Kto jest królem? Opinię każdy może mieć swoją, ale dowody wskazują jasno. Robert Lewandowski w swoich 100 meczach w Lidze Mistrzów strzelił 81 bramek. W swoich pierwszych 100 meczach w tych rozgrywkach Lionel Messi miał 77 goli, zaś Cristiano Ronaldo 64. Wtedy uważano - słusznie zresztą - że to wyniki kosmiczne, niewiarygodne, zarezerwowane dla bogów i herosów futbolu. Czy więc Lewandowski, bijąc te kosmiczne rekordy, pokazał, że to nieprawda? Absolutnie nie. Pokazał jedynie, że on jest wśród tych największych.

Jeszcze kilka tygodni temu mówiliśmy, my również, o małym kryzysie "Lewego". Polak trochę się zaciął, nie szło mu, jeśli strzelał to z bliska. Bardzo dużo pracy indywidualnej z Polakiem wykonał Julian Nagelsmann, a ten znowu się odblokował. Pokazał, że nie ma mowy o żadnych kryzysie. Jest dobry jak nigdy wcześniej.

Akurat czekamy na wyniki plebiscytu na Złotą Piłkę. W 2020 roku Polak zasłużył na to trofeum jak nikt inny, ale absurdalna decyzja komitetu pozbawiła go marzeń. Wydawało się, że to jedna szansa w życiu, że nigdy więcej nie będzie takiej mieć. Ale Lewandowski nie zamierza się zatrzymywać.

ZOBACZ WIDEO: Gwiazdor Bayernu dał prawdziwy popis! Lewandowski i koledzy dumni

Na początek podtrzymał formę z poprzedniego roku. Wtedy miał 47 goli i 15 asyst w 45 meczach. W tym roku ma już 59 goli 9 asyst w 50 meczach. Ustrzelił 5 hat-tricków. Ale też nie jest zaledwie łowcą goli. Swoboda, z jaką porusza się na boisku, do tego wciąż robi techniczny skok. W ostatnich latach pod względem umiejętności technicznych rozwinął się niewiarygodnie. Przyjęcia piłki w powietrzu w stylu Dennisa Bergkampa, efektowne asysty "raboną", coraz lepsza gra jeden na jednego. Wydaje się, że nie ma dla niego żadnych granic.

ROBERT LEWANDOWSKI w 2021 roku

Mecze Bramki Asysty Bramki+asysty/mecz
Bundesliga28364
Liga Mistrzów6101
Puchar Niemiec200
inne klubowe341
Reprezentacja1193
Łącznie505991,36

Dwa lata temu pisaliśmy, że świetnie wykorzystuje swoje parametry, ale nigdy nie będzie jak Zlatan Ibrahimović czy Neymar, zawodnicy, którzy genialnym zagraniem są w stanie zrobić przewagę. Lewandowski po raz kolejny dał nam prztyczka w nos i powiedział: "Nigdy nie wolno wam we mnie wątpić". Ja osobiście bardzo lubię się mylić w kwestii Lewandowskiego. Jego rozwój w ostatnich latach jest niewiarygodny.

Wśród kibiców starszej daty, którzy pamiętają jeszcze futbol lat 80. i 90., utarło się, że zawodnik kończy karierę krótko po przekroczeniu trzydziestki, zaś szczyt jego kariery następuje w przedziale 25-28 lat. Zmiany technologii, żywienia, medycyny sportowej, sposobu treningu, i generalnie zmiana świadomości w piłce, znacznie wydłużyły czas trwania kariery. Dziś Lewandowski, mając 33 lata, osiąga formę, o jakiej wcześniej nie mógł marzyć. Wydawało się, że lata 2015-16 to szczyt jego kariery, a on dopiero się rozkręcał. Z dzisiejszej perspektywy wydaje się, że szczyt jest teraz.

Jak rozwijał się Robert Lewandowski (mecze w Borussi i Bayernie we wszystkich rozgrywkach)

Sezon Mecze/Bramki/Asysty średnia bramki i asysty/mecz zmiana procentowa
2010-13139/75/290,75
2013-16148/95/320,86+ 14 %
2016-19142/124/271,06+ 23 %
2019-22103/125/211,42+ 34 %

Taki piłkarz jak Lewandowski rodzi się raz na 30 lat. Wychowany w naszych realiach musiał przejść drogę inną, dłuższą, niż najwięksi tego świata. Dzięki swojej niewiarygodnej świadomości, pracy, w końcu dotarł tam, gdzie docierają tylko najwięksi. W meczu z Benficą Lizbona Lewandowski udowodnił, po raz kolejny, że w ostatnich latach nikt na świecie nie może się z nim równać.

ZOBACZ inne teksty autora

Źródło artykułu:
Czy Robert Lewandowski wygra w tym roku Złotą Piłkę?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (6)
avatar
Marek nn
3.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jak tam Twoja legia? Latarnia ekstraklasy, czyli tam gdzie jej miejsce.  
avatar
Legionowiak 2.0
3.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozumiem, że wy kochacie "boga Lewego", ale dajmy mu odpocząć! Trzeba w życiu zachować umiar!  
avatar
Poot
3.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawą alternatywą meczów CL (którą stosuję) jest obraz - pokazuje przebieg meczu, natomiast zamiast komentarza włączam FANTALK Sport1. Dyskusje prowadzą byli piłkarze, dziennikarze związani z Czytaj całość
avatar
panisko
3.11.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No a wygra i tak Lessi lub Benzyna  
avatar
Drewniany robert
3.11.2021
Zgłoś do moderacji
6
10
Odpowiedz
Zakładka 'piłka nożna' na sy-fach, strona pierwsza. 23, słownie - dwadzieścia trzy artykuły o dobijaku. To już nawet śmieszne nie jest, to jest żałosne. Ronaldo strzelił dwie bramki, śrubuje sw Czytaj całość