[tag=22007]
Arkadiusz Milik[/tag] ma już za sobą problemy zdrowotne. Regularnie gra w barwach Olympique Marsylia, dzięki czemu został powołany do reprezentacji Polski na listopadowe mecze eliminacji mistrzostw świata 2022. Selekcjoner Paulo Sousa będzie go mieć do dyspozycji podczas spotkań z Andorą (12.11) i Węgrami (15.11).
Problem w tym, że polski napastnik na razie strzela niewiele bramek. Po kontuzji trafił raz w Ligue 1 oraz Lidze Europy i to jego jedyny dorobek w tym sezonie. Jego występy obserwuje Marek Jóźwiak, który twierdzi, że 27-latek fizycznie jest w dobrej formie, ale ma problemy z wykańczaniem akcji.
- Poza polem karnym radzi sobie naprawdę nieźle: dobrze się zastawia, zgrywa piłkę z partnerami. Jednak nie ma czucia futbolówki przed bramką rywala - komentuje były piłkarz w "Przeglądzie Sportowym".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Oryginalna akcja zespołu Piotra Zielińskiego
Jóźwiak jednak uważa, że problem ze skutecznością jest do rozwiązania. Radzi Milikowi, co powinien zrobić, aby na jego koncie pojawiło się więcej bramek.
- Być może zbyt mocno skupia się na tym, by strzelić jak najszybciej gola, podejmuje zbyt szybko decyzje. Gdyby bardziej skoncentrował się na oddaniu strzału, na zachowaniach w polu karnym, efekt byłby lepszy - analizuje ekspert.
Reprezentacja Polski jest bliska zapewnienia sobie udziału w barażach o mistrzostwa świata 2022, które zostaną rozegrane w marcu przyszłego roku. Na pewno skuteczny Milik może bardzo pomóc Biało-Czerwonym w osiągnięciu celu, jakim jest awans na mundial w Katarze.
Ważny głos z klubu ws. Arkadiusza Milika. Kibice będą zachwyceni >>
Mocny występ Arkadiusza Milika. Bez Polaka byłby problem >>
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)