Thomas N'Kono odwiedził Gianluigiego Buffona w Parmie. Legendarny bramkarz reprezentacji Włoch występuje w miejscowym klubie na poziomie Serie B między innymi z Adrianem Benedyczakiem. Latem tego roku po raz drugi rozstał się z Juventusem, ale nie zdecydował się na zakończenie kariery.
N'Kono był bramkarzem reprezentacji Kamerunu od 1976 do 1994 roku. W karierze klubowej był związany przede wszystkim z Espanyolem Barcelona. Jego występy w mistrzostwach świata w 1990 roku zainspirowały Buffona do porzucenia myśli o zostaniu napastnikiem i ukierunkowanie się na karierę bramkarza.
Buffon na cześć N'Kono nazwał swojego syna. "Idole z dzieciństwa zawsze pozostają idolami. Nawet dekady później" - napisał Włoch na Twitterze. "Zawsze miło jest przytulić mojego przyjaciela - człowieka, który sprawił, że zostałem bramkarzem" - dodaje Buffon.
Przed Buffonem w listopadzie 26. rocznica pierwszego meczu rozegranego w barwach Parmy. Wydarzyło się to w 1995 roku, a jego drużyna zremisowała bezbramkowo z Milanem.
Gli idoli di gioventù restano sempre idoli, anche a decenni di distanza. È sempre un piacere riabbracciare il mio amico Thomas N’Kono, colui grazie al quale sono diventato un portiere! pic.twitter.com/5qawuc2UBz
— Gianluigi Buffon (@gianluigibuffon) November 11, 2021
Czytaj także: Juventus był bezradny aż do doliczonego czasu
Czytaj także: Atalanta zaatakowała Sardynię "taranem"
ZOBACZ WIDEO: Paulo Sousa wie, jak pozwolić wrócić Arkadiuszowi Milikowi do szczytowej formy