Trwa spór o Aleksandra Buksę. Dobre informacje dla Wisły Kraków

Aleksander Buksa od kilku miesięcy nie jest już piłkarzem Wisły Kraków, ale to nie jest jeszcze całkowicie zamknięty temat. Trwa spór między nowym klubem napastnika a Wisłą.

PS
Aleksander Buksa Getty Images / Sportinfoto/DeFodi Images / Na zdjęciu: Aleksander Buksa
Aleksander Buksa odszedł z Wisły Kraków w złej sławie. Sternicy krakowskiego klubu, podobnie jak kibice, liczyli, że będą mieli z młodego napastnika duży pożytek, a w przyszłości zarobią wielkie pieniądze. Tak się jednak nie stało. 30 czerwca 2021 roku wygasł kontrakt Buksy z "Białą Gwiazdą", a ten na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do Genoa CFC.

Wisła nie zarobiła nic na Buksie - przynajmniej jeśli chodzi o kwotę transferu. Klubowi należy się jednak ekwiwalent za wyszkolenie piłkarza. Problem jednak w tym, że Genoa nie chce go zapłacić. Chodzi o około 220 tysięcy euro.

W związku z tym trwa spór między Wisłą a Genoą. Krakowski klub złożył pozew do Izby ds. Rozwiązywania Sporów FIFA. Jak donosi gazetakrakowska.pl, zapadł już wyrok - włoski zespół musi zapłacić Wiśle wspomniany ekwiwalent. Sprawa nie jest jeszcze zamknięta definitywnie, bo Genoa może odwołać się jeszcze do Sportowego Sądu Arbitrażowego w Lozannie.

Wiślacy są na najlepszej drodze, aby zainkasować około miliona polskich złotych. Jeśli zaś chodzi o samego Buksę, na razie ciężko przebić mu się do kadry włoskiego klubu. Póki co zaprezentował się dopiero w dwóch meczach ligowych, ale były to wyłącznie epizody.

Czytaj także:
"Podejrzewam, że coś jest nie tak". Spiskowa teoria ws. Lewandowskiego
PZPN zorganizuje ważne spotkanie. Chodzi o VAR

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski ostro o polskim systemie szkolenia. "Nie mogę powiedzieć, że widać światełko w tunelu"


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×