Po niemrawym początku sezonu Atalanta zakradła się do najlepszej czwórki w lidze włoskiej. Klub z Bergamo wykorzystał potknięcia AS Romy, Lazio oraz Juventusu i jest przed wszystkimi wspomnianymi w wyścigu do Ligi Mistrzów. Od sześciu spotkań jest niepokonany, a kolejnym wyzwaniem była konfrontacja ze Spezią Calcio na własnym stadionie. U siebie Neroblu mieli ostatnio pewne problemy, ale w sobotę nie zawiedli.
W poprzednim sezonie podopieczni Gian Piero Gasperiniego odnieśli zwycięstwo 3:1 w meczu u siebie z przeciwnikiem z Ligurii. Kilka statystyk zapowiadało, że w Bergamo ponownie nie zabraknie goli po obu stronach. Atalanta straciła minimum jednego w poprzednich ośmiu meczach, a Spezia miała najwięcej straconych bramek - 26 po 12 kolejkach.
Po nieco kwadransie już było potwierdzenie przewidywań. Spezia wyszła na prowadzenie dzięki strzałowi M'Bali Nzoli. W zdobyciu gola pomogło nieco kuriozalne zachowanie Juana Musso. Drugoroczniak w elicie tylko rozdrażnił Atalantę, która szybko wyrównała i przed przerwą zdobyła przewagę 3:1. Dwa uderzenia do siatki oddał Mario Pasalić, a ponadto Duvan Zapata przymierzył z rzutu karnego. Pasalić dorzucił jeszcze asystę przy bramce Luisa Muriela na 4:1 w 84. minucie, a po jeszcze jednej wymianie ciosów w końcówce mecz zakończył się wynikiem 5:2.
Arkadiusz Reca wszedł na boisko w 65. minucie za obciążonego żółtą kartką Jacopo Salę. Był to powrót Polaka po kontuzji oraz zakażeniu koronawirusem. Od razu prestiżowa konfrontacja z byłym klubem, w którym Gian Piero Gasperini postanowił na niego nie postawić. Jakub Kiwior pozostał przez 90 minut na ławce rezerwowych i czeka na debiut w Serie A.
Atalanta BC - Spezia Calcio 5:2 (3:1)
0:1 - M'Bala Nzola 11'
1:1 - Mario Pasalić 18'
2:1 - Duvan Zapata (k.) 39'
3:1 - Mario Pasalić 42'
4:1 - Luis Muriel 84'
5:1 - Rusłan Malinowski 90'
5:2 - M'Bala Nzola 90'
Składy:
Atalanta: Juan Musso - Rafael Toloi, Berat Djimsiti, Jose Luis Palomino - Davide Zappacosta (89' Giorgio Scalvini), Marten De Roon, Teun Koopmeiners (62' Matteo Pessina), Joakim Maehle - Mario Pasalić (89' Roberto Piccoli), Josip Ilicić (62' Rusłan Malinowski) - Duvan Zapata (80' Luis Muriel)
Spezia: Ivan Provedel - Kelvin Amian, Martin Erlić, Petko Hristow, Simone Bastoni - Jacopo Sala (65' Arkadiusz Reca), Wiktor Kowałenko (65' Ebrima Colley) - Emmanuel Gyasi (83' Suf Podgoreanu), Daniele Verde (53' Rey Manaj), Giulio Maggiore - M'Bala Nzola
Żółte kartki: Koopmeiners (Atalanta) oraz Gyasi, Sala, Hristow (Spezia)
Sędzia: Rosario Abisso
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | AC Milan | 38 | 26 | 8 | 4 | 69:31 | 86 |
2 | Inter Mediolan | 38 | 25 | 9 | 4 | 84:32 | 84 |
3 | SSC Napoli | 38 | 24 | 7 | 7 | 74:31 | 79 |
4 | Juventus FC | 38 | 20 | 10 | 8 | 57:37 | 70 |
5 | Lazio Rzym | 38 | 18 | 10 | 10 | 77:58 | 64 |
6 | AS Roma | 38 | 18 | 9 | 11 | 59:43 | 63 |
7 | ACF Fiorentina | 38 | 19 | 5 | 14 | 59:51 | 62 |
8 | Atalanta Bergamo | 38 | 16 | 11 | 11 | 65:48 | 59 |
9 | Hellas Werona | 38 | 14 | 11 | 13 | 65:59 | 53 |
10 | Torino FC | 38 | 13 | 11 | 14 | 46:41 | 50 |
11 | US Sassuolo | 38 | 13 | 11 | 14 | 64:66 | 50 |
12 | Udinese Calcio | 38 | 11 | 14 | 13 | 61:58 | 47 |
13 | Bologna FC | 38 | 12 | 10 | 16 | 44:55 | 46 |
14 | Empoli FC | 38 | 10 | 11 | 17 | 50:70 | 41 |
15 | Sampdoria Genua | 38 | 10 | 6 | 22 | 46:63 | 36 |
16 | Spezia Calcio | 38 | 10 | 6 | 22 | 41:71 | 36 |
17 | US Salernitana 1919 | 38 | 7 | 10 | 21 | 33:78 | 31 |
18 | Cagliari Calcio | 38 | 6 | 12 | 20 | 34:68 | 30 |
19 | Genoa CFC | 38 | 4 | 16 | 18 | 27:60 | 28 |
20 | Venezia FC | 38 | 6 | 9 | 23 | 34:69 | 27 |
Czytaj także: Juventus był bezradny aż do doliczonego czasu
Czytaj także: Atalanta zaatakowała Sardynię "taranem"
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: niesamowity pocisk! Bramkarz stał jak zamurowany