Cyrk na boisku. "Wyniósł nurkowanie na wyższy poziom" (wideo)

Do kuriozalnej sytuacji doszło podczas finału Copa Libertadores. Palmeiras wygrało w nim 2:1, a zwycięskiego gola strzelił Deyverson. W końcówce meczu "zanurkował" po kontakcie z sędzią. O tym pisze cały świat.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk
Deyverson Twitter / ESPN / Na zdjęciu: Deyverson
Finałowe starcie Copa Libertadores, czyli południowoamerykańskiego odpowiednika Ligi Mistrzów, dostarczyło wielu emocji. Do rozstrzygnięcia meczu potrzebna była dogrywka. Palmeiras Sao Paulo już w 5. minucie objęło prowadzenie po trafieniu Raphaela Veigi. W 72. minucie Gabriel Barbosa z Botafogo Rio de Janeiro doprowadził do wyrównania.

W regulaminowym czasie więcej goli nie padło. W dogrywce lepiej zagrał zespół z Sao Paulo, a gola na wagę triumfu w Copa Libertadores strzelił Deyverson. Został okrzyknięty bohaterem, choć na jego wizerunku pojawiła się głęboka rysa.

Wszystko przez zachowanie ze 123. minuty spotkania. Wówczas sędzia rozdzielił Deyversona i zawodnika rywali, a następnie lekko dotknął strzelca zwycięskiego gola. To, co zrobił 30-letni napastnik, przypomina cyrk.

Deyverson prawdopodobnie myślał, że popycha go rywal i upadł, zwijając się z bólu. Wszystko wyjaśnił mu sędzia i skończyło się tylko na krótkiej rozmowie i wstydzie zawodnika

Dziennikarz Canal+ Jakub Kręcidło bez ogródek podsumował zachowanie Brazylijczyka. "A tymczasem w finale Copa Libertadores Deyverson najpierw strzelił zwycięskiego gola (2:1 dla Palmeiras), a potem wyniósł nurkowanie na nowy, wyższy poziom" - napisał na Twitterze.

Zobaczcie sami tę próbę "nurkowania":



Czytaj także:

Jak pech, to pech. Legia traci najlepszego strzelca
Bayern Monachium uciekł spod topora

ZOBACZ WIDEO: Tego gola można oglądać w nieskończoność. Jak on to zrobił?!
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×