"Aż ziemniaki w piwnicy gniją...". Tak Twitter zareagował na zwycięstwo Legii

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Bartosz Slisz (z lewej) i Taras Romanczuk
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Bartosz Slisz (z lewej) i Taras Romanczuk

Stało się. Po siedmiu kolejnych porażkach w PKO Ekstraklasie, piłkarze Legii Warszawa w końcu zdobyli komplet punktów. Pokonali na własnym terenie Jagiellonię Białystok - 1:0.

[tag=546]

Legia Warszawa[/tag] w końcu wygrała. Minimalne zwycięstwo 1:0 nad Jagiellonią Białystok (TUTAJ znajdziesz pomeczową relację z tego spotkania >>). To pierwsze punkty w rozgrywkach ligowych od ponad dwóch miesięcy. Po raz ostatni "Wojskowi" wygrali 19 września 2021 - z Górnikiem Łęczna.

Dzięki wygranej nad Jagiellonią Legia wskoczyła na 16. miejsce w tabeli. Przeskoczyła Wartę Poznań, która w aktualnej kolejce przegrała derby z Lechem. Trzeba jednak pamiętać, że zespół z Warszawy ma do rozegrania jeszcze dwa zaległe spotkania.

Nie trzeba było długo czekać na komentarz dziennikarzy i ekspertów po wygranej Legii. Nasz redakcyjny kolega Kuba Cimoszko napisał: "Legia nadal jest tak samo słaba, ale na swoje szczęście trafiła na jeszcze słabszą Jagiellonię. Momentami tak słabą, że aż ziemniaki w piwnicy gniją...".

"Legia była słabiutka, a i tak zasłużenie wygrała. Jaga nie dojechała na ten mecz i tyle" - skomentował z kolei Kuba Seweryn, dziennikarz sport.pl.

Paweł Mogielnicki z 90minut.pl nieco złośliwie napisał: "Przez prawie dwa miesiące Legia mogła się cieszyć, że ostatnim zespołem, który przegrał z nią przy Łazienkowskiej, był słynny Leicester City. Od dziś to już nie jest prawda.".

Z kolei Michał Kołodziejczyk z Canal Plus Sport zwrócił uwagę na ciekawostkę statystyczną. "W jeden, deszczowy, późnolistopadowy wieczór w Warszawie, Legia wywalczyła 25 procent punktów w tym sezonie" - napisał.

Cezary Kucharski - były menedżer Roberta Lewandowskiego - zwrócił z kolei uwagę na to, że piłkarze Legii walczyli o każdą piłkę. "Zwycięstwo piłkarze Legii wywalczyli ciężką pracą, bieganiem, determinacją, która przyniosła kontuzje i jednym znanym wcześniej schematem. To może niewiele ale często wystarcza w ESA" - skomentował.

Dyrektor TVP Sport - Marek Szkolnikowski - napisał z kolei o... zespole-memie. "Wróciła z zaświatów Legia Warszawa no i bardzo dobrze, bo Ekstraklasa jej potrzebuje, a ostatnio to był klub mem".

Czytaj także: Gala Złotej Piłki. Nieoficjalnie: znamy zwycięzcę! Lewandowski czy Messi? >> 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: znany trener nie rzuca słów na wiatr. Co za gest!

Źródło artykułu: