"Wciąż czegoś mu brakuje". Francuzi krytycznie o występie Milika

ONS.pl / Pawel Kibitlewski / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik
ONS.pl / Pawel Kibitlewski / Na zdjęciu: Arkadiusz Milik

Olympique Marsylia pokonał w niedzielnym meczu ES Troyes AC (1:0), dzięki bramce Pola Liroli. Niemal całe spotkanie rozegrał Arkadiusz Milik, ale nie spisał się najlepiej, co nie umknęło uwadze francuskich dziennikarzy.

W meczu 15. kolejki francuskiej Ligue 1 Olympique Marsylia pokonał ES Troyes AC 1:0. Zwycięską bramkę w 74. minucie spotkania zdobył Pol Lirola, któremu asystował Dimitri Payet.

82 minuty spędził na boisku Arkadiusz Milik, którego następnie zastąpił Gerson. Reprezentant Polski miał swoje sytuacje na strzelenie gola, ale w niedzielnym starciu okazał się nieskuteczny.

"W pierwszej połowie był zbyt nieprecyzyjny, dotknął piłki tylko dwanaście razy i nie podjął próby strzału" - ocenił portal footmercato.net, który ocenił występ Polaka zaledwie na 4 (w skali 1-10). Dodajmy, że w drugiej połowie Milik oddał dwa strzały, ale zostały one obronione.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: znany trener nie rzuca słów na wiatr. Co za gest!

Jeszcze słabiej Milik wypadł w ocenie portalu 90min.com. "Reprezentant Polski nie pokazał nic pozytywnego, co można byłoby mu przypisać" - czytamy. Jego grę oceniono zaledwie na 3/10.

Nieco bardziej pobłażliwe dla Milika było "Le Phoceen", które przyznało mu "piątkę". "W pierwszej połowie podjął dużo złych wyborów. (…) Był przeciętny tego wieczoru, wciąż czegoś mu brakuje" - skomentowali dziennikarze.

Aktualnie drużyna Arkadiusza Milika zajmuje 4. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 26 punktów. Do prowadzącego Paris Saint-Germain Olympique traci już 14 "oczek". Już 1 grudnia marsylczycy zagrają na wyjeździe z FC Nantes.

Czytaj także:
Złe prognozy dla gwiazdy Paris Saint-Germain
Włoskie media chwalą Zielińskiego na potęgę! "Błyszczał", "fantastyczny gol"

Źródło artykułu: