Legia szuka recepty na nieskuteczność. Trener postawi na młodzież?

PAP / Paweł Supernak / Na zdjęciu: Marek Gołębiewski
PAP / Paweł Supernak / Na zdjęciu: Marek Gołębiewski

Mahir Emreli i Tomas Pekhart rażą nieskutecznością. Marek Gołębiewski nie wyklucza, że przeciwko Cracovii zagra mniej doświadczony Szymon Włodarczyk. - Widać, że Szymon nie złożył broni - powiedział trener warszawskiej Legii.

[tag=546]

Legia Warszawa[/tag] powoli wraca na zwycięską ścieżkę. Po wygranych starciach z Jagiellonią Białystok (1:0) i Motorem Lublin (2:1), mistrzowie Polski przygotowują się do 17. kolejki PKO Ekstraklasy. Cracovia spróbuje zatrzymać drużynę Marka Gołębiewskiego.

Szymon Włodarczyk strzelił decydującego gola we wspomnianym meczu pucharowym z Motorem. 18-letni snajper jest alternatywą dla Mahira Emrelego i Tomasa Pekharta, w ostatnich tygodniach obaj mają problemy ze zdobywaniem bramek. Do tej pory Legia zdobyła tylko 15 bramek w 14 spotkaniach - to trzeci najgorszy wynik w lidze.

- Rozmawiam z nimi i wypytuję. Napastnik zawsze musi mieć czystą głowę, aby każdą sytuację, którą ma, starał się wykorzystać, a nie myślał, że za wszelką cenę musi zdobyć bramkę. Można zawsze mieć okazje, ale jak widać, na razie nie zamieniają ich na trafienia. Mam nadzieję, że to się zmieni, choć Pekhart w ostatnim meczu ligowym i strzelił gola. Niestety, nie został on uznany - stwierdził Gołębiewski na konferencji prasowej.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał w samo okienko! Komentator oszalał

Szkoleniowiec nie zapomina o Włodarczyku. - Wszystko zależy od Szymona. W spotkaniu z Motorem dostał szansę i ją nykorzystał. Mamy też jeszcze innych napastników, którzy muszą rywalizować. Widać, że Szymon nie złożył broni. Fajnie, że zdobył bramkę. Ma takie same szanse na grę z Cracovią, jak Tomas i Mahir - przekonywał.

Artur Boruc nie uczestniczył w piątkowym treningu, lecz powinien być gotowy na rywalizację z "Pasami". - Trenował na siłowni razem z fizjoterapeutami. Cały czas odczuwa plecy. Staramy się, by był zawsze gotowy do meczu. Jutro będzie normalnie z nami pracował na boisku - przekazał trener.

- Spodziewamy się trudnego meczu. Krakowianie przegrali ostatnio z Wisłą Płock i będą chcieli zdobyć punkty u siebie. Jedziemy na trudny teren, ale wystawię najlepszy skład. Chciałbym wygrać wszystkie spotkania, które nam zostały - uzupełnił Gołębiewski.

Spotkanie Cracovia - Legia odbędzie się w niedzielę (5 grudnia). Pierwszy gwizdek arbitra o godz. 20:00.

Czytaj także:
Wisła Płock zaskoczona w Mielcu
Znów komplementy przed meczem z Pogonią. Oni zdecydowanie mogą powalczyć o mistrzostwo

Komentarze (11)
avatar
PiotrPiotroffsky
6.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zastanawiam się nad jednym. Nie mam nic przeciwko Markowi Gołębiewskiemu. Ale dlaczego Mioduski wytypował trenera rezerw w tym trudnym okresie zamiast przywrócić Vuko, który i tak jest do Czytaj całość
avatar
Patryk2000
6.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
pośmiewisko Ekstraklasy - legła warszawa. Nie poddawaj się - graj tak dalej. 
avatar
Krogulec Kapuś Sp. zoo
4.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No nie nosili pajacu 
avatar
❶ ❾ ❶ ❻
4.12.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oho, w Rybołach renty w sobotę nosili. 
avatar
Jagafan
4.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Sytuacja Legujki jest śmieszna i fajna :).....wszyscy mają bekę :)