[tag=5344]
Lukas Podolski[/tag] kolejny raz znalazł się w wyjściowym składzie Górnika Zabrze na mecz 17. kolejki PKO Ekstraklasy. Kibice w pierwszej połowie nie oglądali bramek przy Roosevelta. Na początku drugiej odsłony bramkarz Śląska Wrocław dwa razy wyciągał piłkę z siatki po strzałach Bartosza Nowaka.
Napastnik Górnika zaznaczył swoją obecność na boisku w 80. minucie piątkowego meczu. Piotr Krawczyk zagrał do wychodzącego na pozycję Podolskiego, który przełożył sobie piłkę na lewą nogę i przy okazji nawinął Victora Garcię. 36-latek huknął nie do obrony, w tej sytuacji Matus Putnocky nie miał żadnych szans.
W ostatecznym rozrachunku zabrzanie wygrali 3:1 ze Śląskiem. Jedyną bramkę dla przyjezdnych zdobył Adrian Łyszczarz, w samej końcówce pomocnik dobrze przymierzył z rzutu wolnego.
Były reprezentant Niemiec spędził 83 minuty na placu gry, później zastąpił go 15-letni Dariusz Stalmach. Podolski strzelił gola w trzecim meczu ligowym z rzędu. Utytułowany zawodnik na swoim rozkładzie ma bramkarzy ma także bramkarzy Legii Warszawa i Górnika Łęczna.
ARMATA ZNÓW ODPALIŁA
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) December 3, 2021
Lukas Podolski z kolejnym pięknym golem w @_Ekstraklasa_
Końcówka meczu #GÓRŚLĄ trwa w CANAL+ SPORT pic.twitter.com/0FEBu9tkFU
Czytaj także:
Lukas Podolski nie zapomniał o Barbórce. Sprawdź, co napisał
Wisła Płock zaskoczona w Mielcu
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: czerwona kartka po zdobyciu bramki? To możliwe