Marek Papszun znalazł się w bezprecedensowej sytuacji. "Następcy będą mieli łatwiej"

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Marek Papszun
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Marek Papszun

Raków Częstochowa Marka Papszuna przegrał w Gdańsku z Lechią 1:3. Marek Papszun poza tym, że żałował straty kontroli nad meczem, odniósł się do tego, jak odnajduje się przy ostatniej nawałnicy medialnej.

Piłkarze Rakowa Częstochowa w sobotę wyszli na prowadzenie, którego jednak nie utrzymali i przegrali 1:3 w Gdańsku. - Gratuluję Lechii zasłużonego zwycięstwa. Trochę ułatwiliśmy sprawę w drugiej połowie mając mecz pod kontrolą - strzeliliśmy bramkę, byliśmy przy piłce i dobrze się broniliśmy - powiedział Marek Papszun.

- W drugiej połowie ją straciliśmy i dlatego też przegraliśmy. Dodatkowo w końcówce zapracowaliśmy na szansę przy czerwonej kartce, ale nie umieliśmy tego wykorzystać. Wręcz przeciwnie, przydarzył nam się duży błąd i zamknęliśmy sobie szansę. Jedyny plus jest taki, że do końca walczyliśmy o bramkę, ale przy fragmencie dobrej gry nie potrafiliśmy tego sfinalizować. To było jednak za mało, by zdobyć punkty - dodał trener.

W przerwie meczu z Lechią Gdańsk, trener Papszun zdjął Zorana Arsenicia i Marko Poletanovicia. w drugiej połowie z urazem zszedł natomiast Tomas Petrasek. - Formacje funkcjonowały dobrze od początku, ale później tak to już nie wyglądało. Zoran Arsenić musiał zejść, bo grał z urazem i nie chcieliśmy jego pogłębienia, a zastąpienie Marco Poletanovicia było zmianą taktyczną. Kolejna zmiana stopera zmniejszyła zarządzanie meczem - przekazał Papszun.

Wszyscy kibice polskiej piłki znają temat ewentualnego przejścia trenera do Legii Warszawa. - Jakoś żyję. To skomplikowana sprawa, ale jest to męczące. To nie szum medialny, tylko nawałnica. Ja wszystkiego nie czytam, bo niczym innym bym się nie zajmował. Docierają do mnie sygnały, ja jestem jednak częścią tego ekosystemu i muszę się odnaleźć. Nie przeszkadza mi to w pracy, ale temat jest precedensem i następcy będą mieli łatwiej - ocenił trener Rakowa.

Czytaj także: 
Mariusz Lewandowski: Ściągnęliśmy pampersy 
Zobacz tabelę PKO Ekstraklasy

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: długo się nie zastanawiał. Zobacz kapitalnego gola!

Źródło artykułu: