Zaskakujące słowa byłego reprezentanta Polski. Ma dla Legii lepszego kandydata niż Papszun

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: piłkarz Cracovii Pelle van Amersfoort (z lewej) oraz Josue (w środku) i Kacper Skibicki (z prawej) z Legii Warszawa
PAP / Łukasz Gągulski / Na zdjęciu: piłkarz Cracovii Pelle van Amersfoort (z lewej) oraz Josue (w środku) i Kacper Skibicki (z prawej) z Legii Warszawa
zdjęcie autora artykułu

Cały czas głośno jest na temat Marka Papszuna i jego potencjalnego przejścia do Legii Warszawa. Michał Żewłakow ma lepszego kandydata w PKO Ekstraklasie, który mógłby objąć stanowisko trenera mistrzów Polski.

Po tym, jak Legia Warszawa zwolniła Czesława Michniewicza, pierwszy zespół prowadzi Marek Gołębiewski. Dariusz Mioduski nie ukrywa jednak, że klub szuka nowego trenera. Prezes najchętniej zatrudniłby Marka Papszuna.

Jego kontrakt z Rakowem Częstochowa kończy się w czerwcu 2022 roku. Do przenosin może więc dojść dopiero po obecnym sezonie. Michał Żewłakow uważa, że w PKO Ekstraklasie pracuje inny szkoleniowiec, który mógłby przejąć stołecznych.

Mowa tu o Koście Runjaiciu, który od 2017 roku jest trenerem Pogoni Szczecin. - W Legii trener praktycznie walczy z całą Polską, bo to cała Polska jest przeciwko Legii. I w momencie, kiedy coś nie idzie, to trzeba walczyć jeszcze ze swoimi kibicami. Nie wiem, czy trener Papszun z czymś takim walczył. W Legii widziałbym raczej Kostę Runjaicia - przyznał były reprezentant Polski podczas podcastu "Kilka słów o Legii".

Słowa Dariusza Mioduskiego na temat potencjalnego przejścia Marka Papszuna do ekipy stołecznych wywołały niemałe poruszenie. Michał Żewłakow uważa, że to specjalny zabieg, który ma na celu odwrócenie uwagi od obecnej sytuacji klubu.

- To trochę taki zabieg PR, żeby sobie dać troszkę czasu, bo może drużyna wyjdzie z tego dołka, ale kibice będą mieli o czym rozmawiać - powiedział.

Zespół Marka Gołębiewskiego zajmuje miejsce w strefie spadkowej PKO Ekstraklasy. Ma jednak szansę na awans do fazy pucharowej Ligi Europy. Wszystko rozwiąże się w najbliższy czwartek (9 grudnia).

Zobacz też: Niepokojące słowa ws. Milika. Prezes Olympique Marsylia zabrał głos Ważne zmiany dla tysięcy Polaków. Rewolucja w przypadku certyfikatów

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: strzał w samo okienko! Komentator oszalał

Źródło artykułu:
Komentarze (14)
avatar
kareta
8.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja bym radził zatrudnić jednocześnie 3 trenerów. Który będzie najlepszy tego zostawić. Ten Miodulski już nigdy niczego się nie nauczy.  
avatar
zbych22
8.12.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wniosek z tego płynie jeden - nie sięgajmy po trenerów zagranicznych z inna wizją, warsztatem trenerskim i doświadczeniem tylko kiśmy się w tym co mamy w Ekstraklasie.  
avatar
Radek_radek
7.12.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ale czy na pewno zaskakujące? Przecież to jeden z lepszych trenerów w Ekstraklasie, tylko oprócz pozostałych dobrych trenerów, dostał czas, zaufanie i władzę. Podobnie jak Papszun i Probież tyl Czytaj całość
avatar
ANTY-PZPN
7.12.2021
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Ktokolwiek tam przyjdzie to tylko zepsuje sobie reputacje i wyleci szybciej niż myśli. Czytaj całość
avatar
Jacektym
7.12.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kudłaty najpierw gadką o Papszunie stara się rozpieprzyć Raków ,a teraz będzie czynił ten sam manewr przeciwko Pogoni .Mistrzostwo Polski zdobyte przez Lecha to 25 % wkładu prezesa Legii