Po kontuzji kolana, której Arkadiusz Milik nabawił się przed Euro 2020, polski napastnik wciąż nie wrócił do swojej najlepszej dyspozycji. Zawodnik Olympique Marsylia stracił cały okres przygotowawczy, a na boisku pojawił się dopiero na sam koniec września.
O aktualnej sytuacji Milika opowiedział jego prezes. - Pytanie brzmi, jak przywrócić go do jego prawdziwego poziomu? Wrócił po poważnej kontuzji. Nie przygotowywał się latem, w czasie, gdy drużyna ciężko pracowała. Teraz powrót do tego poziomu jest mniej prawdopodobny - podkreślił Pablo Longoria w wywiadzie z "L'Equipe" (cytat za "Foot Mercato").
Problemem jest również regularna gra Marsylii, która wciąż rywalizuje w Lidze Europy, przez co piłkarze nie mogą skupić się na treningach. - Wszystkie drużyny, które grają w europejskich rozgrywkach wiedzą o tym: trener jest bardziej dyrektorem artystycznym, gdy grasz co trzy dni. Trudno jest w tej chwili tworzyć indywidualne powiązania pomiędzy piłkarzami - dodał prezes OM.
W ostatnim czasie Milik właśnie w rozgrywkach Ligi Europy jest podstawowym zawodnikiem, z kolei w Ligue 1 wchodzi do gry z ławki rezerwowych. Po kontuzji Polak zagrał w 13 meczach klubu i zdobył 4 gole, w tym tylko jednego w rozgrywkach ligowych.
Wszystko wskazuje na to, że również na wiosnę Marsylia będzie grała w europejskich pucharach. Jeśli w czwartek Francuzi nie przegrają u siebie z Lokomotiwem Moskwa, trafią do 1/16 finału Ligi Konferencji.
Czytaj też:
-> Lewandowski tłumaczy się ze słów o Messim! Wydał oświadczenie
-> Lewandowski przed szansą na kolejny rekord! Trener Bayernu stawia sprawę jasno
ZOBACZ WIDEO: Ale sztuczka! Zobacz piękną bramkę z Ligi Mistrzów
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)